Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oświęcim. Soła przed jesienią w III lidze na razie kompletuje porażki

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Czy Marcin Koper pozostanie na kolejny sezon w Sole Oświęcim? Dzisiaj jeszcze nie wiadomo...
Czy Marcin Koper pozostanie na kolejny sezon w Sole Oświęcim? Dzisiaj jeszcze nie wiadomo... Fot. Jerzy Zaborski
Soła Oświęcim wkroczyła w okres gier kontrolnych przed rundą jesienną w III lidze piłkarskiej. Na razie kompletuje porażki, nie potrafiąc zdobyć nawet gola.

Oświęcimianie najpierw przegrali z BKS Bielsko-Biała 0:1, ale prawdziwej klęski doznali z pierwszoligowym GKS Katowice, bo 0:8 (0:8).

- Pierwszy mecz zagraliśmy zaledwie po dwóch treningach, więc skromna porażka ze śląskim trzecioligowcem ujmy nam nie przyniosła – podkreśla Sebastian Stemplewski, trener Soły. - Z kolei o meczu przeciwko katowiczanom może lepiej mówić tylko w perspektywie drugiej części. Na pierwszą wypada spuścić zasłonę milczenia.

W przypadku Soły trudno na razie mówić o zgrywaniu zespołu. Trener testuje sporą grupę zawodników, poszukując wartościowych młodzieżowców. Mecz w Katowicach pokazał, że jest u progu drogi, a czas nagli.

Oświęcimianie nie zamierzają się tłumaczyć z wysokiej porażki, ale też w pierwszej połowie meczu przeciwko Katowicom trener Stemplewski dał szansę pokazania się sporej grupie młodych zawodników, tymczasem katowiczanie wystawili optymalny skład, więc nie mieli problemów z wypracowywaniem sobie pozycji bramkowych, a - skoro w oświęcimskiej defesywie panował spory chaos – bramki padały niczym z rogu obfitości.

Trener Stemplewski nie zamierza z powodu wysokiej porażki popadać w panikę. - Mecz przeciwko katowiczanom pokazał młodzieży jak wiele czeka ją pracy, żeby z powodzeniem odnaleźć się na trzecioligowym poziomie – podkreśla trener Soły. - Pewnie, że najlepszym rozwiązaniem byłoby znalezienie młodzieżowców gotowych do gry. Liczę jednak, że w nadchodzącym tygodniu będziemy mieli większy wybór. Na niższe szczeble zaczną zaglądać zawodnicy, którym nie udało się znaleźć zatrudnienia w drugo- czy pierwszoligowych klubach.

Jak zwykle oświęcimianie poszukują młodzieżowców na boki pomocy lub obrony. Jeśli jednak znajdzie się ktoś wartościowy na inną pozycję, szkoleniowiec będzie dokonywał przesunięć w zespole.

Z wychowanków do kadry pierwszego zespołu włączeni zostali: Arkadriusz Ryś, Konrad Kasolik i Daniel Wandas.

Z doświadczonych zawodników do Soły zdecydował się powrócić Krzysztof Hałgas, który po zakończeniu bardzo udanej dla niego wiosny podjął testy w klubach szczebla centralnego.

Oświęcimianie mają też problem z bramkarzami. Młodzieżowiec Marcin Koper wciąż nie podjął decyzji odnośnie pozostania w Sole. Z kolei w przypadku Daniela Bomby działacze mają rozbieżności finansowe.

Soła Oświęcim – GKS Katowice 0:8 (0:8)
Bramki:
0:1 Sobków 6, 0:2 Goncerz 9, 0:3 Abramowicz 22, 0:4 Mandrysz 25, 0:5 Sobków 30, 0:6 Sobków 32, 0:7 Goncerz 39, 0:8 Prokić 44.

Sportowy24.pl w Małopolsce

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto