Oświęcim. To policjanci zauważyli pożar i przystąpili do ewakuacji mieszkańców bloku przy ulicy Staszica 7

Dzielnicowi podczas obchodu rejonu służbowego zauważyli, że z okien jednego z mieszkań wydobywa się dym. Policjanci natychmiast wbiegli do bloku i szybko zlokalizowali mieszkanie w którym wybuchł pożar.

- We wnętrzu znajdowało się starsze małżeństwo. Policjanci wyprowadzili seniorów na zewnątrz budynku, po czym ponownie wrócili do bloku z którego wyprowadzili jeszcze dwie kobiety. Po kilku minutach na miejscu byli już strażacy, którzy ewakuowali pozostałych mieszkańców i rozpoczęli akcję gaśniczą – wyjawia Małgorzata Jurecka, rzecznik oświęcimskiej KPP.

Ewakuowani znajdowali schronienie w radiowozach

Na miejscu zdarzenia interweniowali także policjanci, przejmując ewakuowanych mieszkańców, których umieszczali w radiowozach z uwagi na panujący chłód.

Pogotowie ratunkowe do szpitala na leczenie przewiozło 84-letnią seniorkę, która doznała poparzeń próbując ugasić ogień, natomiast jej 83-letnim mężem zaopiekowała się rodzina. Do szpitala na badania została również przewieziona jedna z mieszkanek bloku oraz jej dwuletnie dziecko.

Po trwającej półtorej godziny akcji ratowniczo-gaśniczej strażakom udało się ugasić pożar i oddymić blok. Lokatorzy mogli wrócić do swoich mieszkań. Strażacy wstępnie określili, że przyczyną pożaru było zaprószenie ognia.