Oświęcim. Tureccy turyści usłyszeli zarzuty. Grozi im do dwóch lat więzienia

Prokuratura rejonowa w Oświęcimiu postawiła zarzuty dwójce tureckich turystów, którzy zostali zatrzymani w niedzielę na terenie Muzeum Auschwitz. - Odpowiedzą za propagowanie faszyzmu oraz znieważenie miejsca pamięci jakim jest Muzeum Auschwitz - tłumaczy Mariusz Słomka, zastępca prokuratora rejonowego w Oświęcimiu. - Oboje przyznali się do zarzucanych im czynów oraz wyrazili skruchę - tłumaczy. Turyści jeszcze wczoraj z prokuratury trafili z powrotem na oświęcimską komendę. Po przeprowadzeniu wszystkich niezbędnych czynności zostaną zwolnieni do domu. Grozi im kara grzywny lub pozbawienia wolności do dwóch lat. Zatrzymani turyści to 22-letni kobieta i mężczyzna, studenci historii jednej z uczelni w Budapeszcie. Posiadają tureckie obywatelstwo. W niedzielę około godz. 13.30 pod główną bramą Muzeum Auschwitz z napisem "Arbeit Macht Frei" unosili ręce w geście faszystowskiego pozdrowienia "heil Hitler". Robili sobie nawzajem zdjęcia. Parę na monitoringu zauważyli ochroniarze Muzeum i natychmiast zawiadomili policję.