WIDEO: Unia Oświęcim pokonała Polonię Bytom
Strzelecka niemoc oświęcimian skończyła się po 282 minutach, ale zdobycie bramki przez Marcina Jarosa wcale nie oznaczało łatwej przeprawy oświęcimian. Goście dwa razy doprowadzali do remisu. Za pierwszym razem mieli szczęście, ale potem Fabry wykorzystał gapiostwo Adamusa i Kasperczyka, bo wjechał między nich, zamieniając na gola podanie zza bramki Słodczyka.
Rozstrzygające dla losów meczu było trafienie Petera Tabaczka, zdobyte w osłabieniu, kiedy karę odsiadywał Jan Daneczek. Wprawdzie goście jeszcze podczas jego odsiadki zdobyli gola, ale kolejna odpowiedź Petera Vosatki, który z linii niebieskiej huknął w „okienko”, odebrała bytomianom resztki ochoty do gry.
Unia Oświęcim – Polonia Bytom 6:4 (1:1, 1:1, 4:2)
1:0 Jaros (Wojtarowicz, Tabaczek) 12, 1:1 Przygodzki (Bigos) 19, 2:1 Piotrowicz 30, 2:2 Fabry (Słodczyk) 38, 3:2 Adamus (Piekarski, Kasperczyk) 42, 4:2 Jaros (Tabaczek) 45, 5:2 Tabaczek (Wojtarowicz, Gabryś) 45, 5:3 Słodczyk (Meidl) 48, 6:3 Vosatko (Piekarski, Jaros) 51, 6:4 Przygodzki (Dołęga) 57.
Sędziował: Sebastian Molenda (Sosnowiec). Kary: 16 – 26 minut. Widzów: 700.
Unia: Fikrt – Vizvary, Vosatko; Piotrowicz, Daneczek, Bepierszcz – Ciura, Gabryś; Wojtarowicz, Tabaczek, Jaros – Piekarski, Kasperczyk; Szewczyk, Adamus, Komorski oraz Fiedor, Malicki, Paszek.
Polonia: Zdanowicz – Andriejkiw, Valeczko; Fabry, Słodczyk, Meidl – Bigos, Banaszczak; Przygodzki, Salamon, Dołęga – Stępień, Owczarek; Kłaczyński, Buczenko, Demianiuk oraz Wąsiński, Bajon, Dybaś.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?