Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oświęcimska debiutantka w kadrze Polski hokeistek, Kamila Wieczorek, strzela decydujące gole

Jerzy Zaborski
Kamila Wieczorek (z lewej) jest bardzo uniwersalną i bramkostrzelną zawodniczką, co udowodniła w zakończonych rozgrywkach ligowych. Razem z koleżankami z Unii zdobyła wicemistrzostwo Polski.
Kamila Wieczorek (z lewej) jest bardzo uniwersalną i bramkostrzelną zawodniczką, co udowodniła w zakończonych rozgrywkach ligowych. Razem z koleżankami z Unii zdobyła wicemistrzostwo Polski. Fot. Jerzy Zaborski
Pierwszoplanową postacią początku hokejowych kobiecych mistrzostw świata dywizji II A w Auckland jest oświęcimianka Kamila Wieczorek, której gole zdecydowały o zwycięstwie Polek najpierw nad Nową Zelandią (2:1), a potem Słowenią (3:2).

Dla 16-letniej oświęcimianki, jest to reprezentacyjny debiut w międzynarodowej imprezie. – Wcześniej nie mogłam być powoływana ze względu na młody wiek – wyjaśnia Kamila Wieczorek.
Lepszego debiutu w kadrze narodowej nie mogła sobie wymarzyć. Jej dwa trafienia zapewniły Polkom zwycięstwo nad gospodyniami mistrzostw. Drugi był strzelony w dogrywce. – Podobno takie gole smakują najlepiej, więc chciałabym takich goli „zjeść” jak najwięcej _– mówi z uśmiechem młoda oświęcimianka. – Bramki na mistrzostwach nie były moimi pierwszymi w reprezentacji. Podczas marcowego zgrupowania, kończącego szkoleniową konsultację, wkupne do kadry zaliczyłam golem przeciwko Węgierkom, z którymi spotkamy się także w mistrzostwach.
Pierwszą bramkę w meczu przeciwko gospodyniom zdobyła po wygranym wznowieniu przez Martę Bigos. – _Z kolei drugie trafienie, to „złote”, bo w dogrywce, zdobyłam po rozpoczęciu akcji z własnej tercji. Kiedy wjechałam do strefy przeciwniczek, po minięciu kilku, zdecydowałam się na strzał. Wpadło i utonęłam w objęciach koleżanek –
opowiada Kamila Wieczorek.
Jest specjalistką od decydujących goli, bo w drugim meczu jej trafienie, na 16 s przed końcem, zapewniło Polsce zwycięstwo 3:2 nad Słowenią. – _Wystarczy jedna bramka więcej, żeby pokonać rywala. Niech tak zostanie do końca mistrzostw, które chcemy wygrać _– zapewnia reprezentantka Polski.
Razem z Unią zdobyła wicemistrzostwo Polski w kobiecej ekstraklasie. Gra też jednak w młodzieżowych rozgrywkach z chłopcami, a to – jak mówi – jest zupełnie inna rywalizacja.
Jest uniwersalną zawodniczką. W kobiecej ekstraklasie występuje na środku ataku, z chłopcami gra na skrzydle, a do reprezentacji została powołana jako obrończyni.
W kuluarach mówi się, że w Oświęcimiu długo miejsca może nie zagrzać i przenieść się do czeskiej Karviny, gdzie już występuje koleżanka z reprezentacji, bytomianka Klaudia Chrapek. Gdyby to stało się faktem, byłby to kolejny krok naprzód w jej szybko rozwijającej się karierze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto