Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oświęcimskie zagrożone tężcem i durem?

Monika Pawłowska Leszek Pniak
Cecylia Gębala z Pław korzysta z wody, którą dowożono (po lewej), Stanisław Kurek z Pław w studni ma zanieczyszczoną wodę
Cecylia Gębala z Pław korzysta z wody, którą dowożono (po lewej), Stanisław Kurek z Pław w studni ma zanieczyszczoną wodę leszek pniak, ewelina Żebrak
Brudna woda zmieszana z fekaliami, która przeszła przez wiele miejscowości powiatu oświęcimskiego, teraz sieje panikę wśród mieszkańców. Skażone zostały studnie, które teraz koniecznie trzeba dezynfekować. Szczególnie trudna sytuacja panuje w gminie Zator, gdzie nadal zagrożona jest stacja uzdatniania wody.

- W dalszym ciągu Skawa zabiera tereny przy ujęciu wody - mówi Maciej Romański ze sztabu kryzysowego. - Rurociąg łączący studnię ze stacją jest zaledwie pół metra od brzegu. Dodaje, że na wszelki wypadek przygotowano awaryjne podłączenie.

Przez pięć dni w gminie Zator czystą wodę trzeba było dostarczać przy pomocy beczkowozów. Teraz już woda jest w kranach, ale trzeba się z nią obchodzić zgodnie z zaleceniami Sanepidu. - Wodę do picia, płukania owoców i warzyw oraz do mycia zębów, należy zawsze gotować przed spożyciem - zaznacza Dorota Kram, rzeczniczka Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Oświęcimiu. Dodaje, że bezwzględnie należy odkazić wapnem chlorowanym zalane studnie i ujęcia wodne. - Wydaliśmy już 48 kilogramów środka dezynfekującego i czekamy na kolejną dostawę chloraminy.

W sąsiednich Brzeszczach wciąż trwa alarm przeciwpowodziowy. - Przywrócenie do stanu sprzed powodzi potrwa kilka miesięcy - martwi się Teresa Jankowska, burmistrz Brzeszcz. - Na szczęście woda pitna i prąd są już w domach.

Mimo to Kazimiera Dadak z Jaźnika w gminie Brzeszcze kranówki nie używa. - Woda jest mętna i nie nadaje się nawet do mycia - mówi pani Kazimiera. - My wodę kupujemy w sklepie. Jak ostrzegają lekarze woda rozniosła i osadziła na terenie powodziowym groźne zarazki. Mogą wywoływać dur brzuszny czy czerwonkę. Sanepid zakupił już 609 szczepionek przeciwko durowi brzusznemu.

W wytypowanych przez gminy ośrodkach zdrowia, szczepieni będą ci wszyscy, którzy pracowali przy usuwaniu skutków powodzi. Są to głównie strażacy, wojsko i pracownicy sztabów kryzysowych. Osoby prywatne, które zauważą u siebie niepokojące objawy, powinny niezwłocznie zgłosić się do lekarza pierwszego kontaktu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto