Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pałac w Grojcu (gm. Oświęcim) idzie pod młotek. Powiat oświęcimski od kilku lat bezskutecznie chce sprzedać zabytek [ZDJĘCIA]

Bogusław Kwiecień
Bogusław Kwiecień
Archiwalne zdjęcie pałacu w Grojcu
Archiwalne zdjęcie pałacu w Grojcu Nasz Grojec.pl
Powiat oświęcimski od ponad siedmiu lat usiłuje sprzedać zabytkowy pałac w Grojcu (gm. Oświęcim), będący niegdyś własnością rodziny Radziwiłłów. Obiekt stoi pusty od prawie ćwierć wieku i niszczeje.

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Powiat oświęcimski nie ma pomysłu na zabytkowy pałac

Na początku stycznia odbędzie się kolejny przetarg ogłoszony przez Starostwo Powiatowe w Oświęcimiu dotyczący sprzedaży zabytkowego pałacu w Grojcu.

- Powiat nie prowadzi zadań, które mógłby w takim zabytkowym obiekcie realizować. Dlatego stara się go sprzedać

– tłumaczy Paweł Kobielusz, wicestarosta oświęcimski.

Nie udaje się to jednak i to już od lat, chociaż cena wywoławcza kupna wydaje się atrakcyjna. Sięga ok. 2,6 mln zł za obiekt wraz z parkiem o powierzchni 4,1 ha. Na dodatek nabywca w związku z zabytkowym charakterem miejsca może liczyć na 50-procentową bonifikatę.

- Można sądzić, że to korzystne warunki, tym bardziej, że jest to obiekt dający różne możliwości zagospodarowania, chociażby pod działalność hotelową czy rekreacyjną. Przy szybko rozwijającej się turystyce w okolicy związanej chociażby z Energylandią, miejsce na taką działalność wydaje się jak znalazł

– uważa sołtys Grojca Krzysztof Wolak.

W minionych kilku latach pojawiali się inwestorzy zainteresowani obiektem w Grojcu i wydawało się, że powiatowi uda się go sprzedać. - Byli to prywatni przedsiębiorcy, a także pewna instytucja, która rozważała lokalizację tam ośrodka szkoleniowego. Ostatecznie jednak nic z tego nie wychodziło – dodaje wicestarosta.

Sytuacji nie zmieniło obniżenie ceny, bo pierwotna sięgała blisko 5,3 mln zł. Sołtys Wolak przypomina, że w związku ze sprzedażą zmieniony został także miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Inwestor ma możliwości prowadzenia tutaj różnego rodzaju działalności usługowej. Nie musi także przed kupnem przedstawić projektu zagospodarowania obiektu, co było jednym z warunków stawianych wcześniej przez wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Dwa lata temu wydawało się, że zabytek będzie sprzedany. Udało się przeprowadzić przetarg, który wygrała pewna firma z Krakowa. Do podpisania aktu notarialnego jednak nie doszło, chociaż dla wspomnianego inwestora oznaczało to stratę wymaganego do udziału w przetargu wadium.

Za duże koszty odstraszają inwestorów?

Sołtys Grojca zwraca uwagę, że w tym przypadku czas działa na niekorzyść zabytkowego obiektu.

- Jest odpowiednio zabezpieczony, ale jeśli nie jest użytkowany, to mimo wszystko niszczeje. Sprzedaż to jedyna szansa na uratowanie tego pięknego zabytku. Przydałaby się szersza promocja tej oferty

– dodaje Krzysztof Wolak. - Może teraz przy rosnącej inflacji, ktoś zdecyduje się zainwestować w pałac – liczy sołtys Grojca.

Zdaniem wielu architektów brak konkretnych nabywców związany jest głównie z nadzorem konserwatorskim, z którego wynikają ograniczenia inwestycyjne i zwielokrotnione koszty adaptacji zabytkowych obiektów na wybrane cele, szczególnie w przypadku tak dużych jak pałac w Grojcu.

- Często spotykamy się z sytuacjami, że jest inwestor, który stawia gdzieś pseudopałac, a kilkanaście kilometrów dalej stoi zabytkowy obiekt, który niszczeje – mówi jeden z oświęcimskich architektów.

Pałac Radziwiłłów w Grojcu pochodzi z XVIII. wieku. Powstał w miejscu dawnego dworu obronnego. Od początku XX. wieku do II wojny światowej był siedzibą księcia Władysława Radziwiłła. Od 1998 roku stoi pusty. Wcześniej był tam Państwowy Dom Pomocy Społecznej, ale pałac nie był pod taką działalność odpowiedni. Nic nie wyszło z planów przystosowania go pod potrzeby Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego. Do 1998 r. prace w pałacu finansowane były przez wojewódzkiego konserwatora zabytków. W 1999 r. obiekt wraz ze znajdującym się w sąsiedztwie ZOL przejął powiat oświęcimski, który wyłożył kilka milionów na kontynuację inwestycji. W 2006 r. pieniądze się skończyły i od tamtej pory nic się tam nie dzieje.

FLESZ - Jak pozbyć się stresu w godzinę? Tę metodę stosowała NASA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto