Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Paweł Żygliński żyje „na pełnej petardzie” i tego uczy młodzież w klasach wojskowych, w Szkole Przetrwania oraz internautów [ZDJĘCIA]

Monika Pawłowska
Monika Pawłowska
Trzeba żyć na pełnej petardzie, uśmiechać się, dawać innym radość, kochać siebie i innych, i walczyć o swoje marzenia.
Trzeba żyć na pełnej petardzie, uśmiechać się, dawać innym radość, kochać siebie i innych, i walczyć o swoje marzenia. Żygliński Szkoła Przetrwania
Paweł Żygliński, nauczyciel zajęć wojskowych i wychowania fizycznego w ZDZ - Zespół Szkół Andrychów, Kęty, Wadowice, to prawdziwy twardziel. Choć on sam woli określenie „człowiek petarda”, bo też w życiu kieruje się zasadą „żyj na pełnej petardzie”. Radością, odwagą w pokonywaniu własnych słabości, energią i zapałem dzieli się ze swoimi uczniami oraz uczestnikami Żygliński Szkoła Przetrwania. Zwłaszcza w trudnym czasie pandemii, może być drogowskazem i autorytetem dla młodych ludzi.

Kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Żyć pełnią, nie poddawać się, kochać siebie i innych

27-letni Paweł Żygliński z niewielkiej wsi Kocoń (pow. żywiecki), jest człowiekiem wielu pasji i talentów. Od 7 roku życia trenował karate, tańczył w zespole Pilsko”. To absolwent wychowania fizycznego i szkoły wojskowej, zawodnik i trener MMA, wicemistrz Polski służb mundurowych, żołnierz Wojsk Obrony Terytorialnej, od trzech lat również nauczyciel, a od sierpnia właściciel Żygliński Szkoła Przetrwania.

Życie zawodowe i wielką miłość do sportu, umiejętnie łączy z miłością do żony Anny i 3-letniego synka Tymoteusza oraz pomocą charytatywną.

- Żona czasem „zgrzyta zębami”, ale o ironio, teraz z powodu pandemii bywam w domu częściej, bo przecież mamy zdalne nauczanie

- wyznaje Paweł Żygliński. - Od zawsze byłem w ciągłym treningu, więc żona wiedziała, jakim człowiekiem jestem - dodaje.

Nie potrafi usiedzieć na miejscu, bo jak mówi, dzień bez aktywności jest dniem straconym. Choć przyznaje, że w weekendy odpoczywa. I regeneruje siły. Choć obowiązkowo musi być jakiś poranny trening, wyjście w góry, bądź morsowanie. Cieszy się, że swoją pasją zaraził uczniów, którzy chętnie towarzyszą mu w tych wypadach.

- Zawsze powtarzam im, że trzeba żyć na pełnej petardzie, uśmiechać się, dawać innym radość, kochać siebie i innych, i walczyć o swoje marzenia - wyznaje pan Paweł. - Młodzież musi mieć autorytety, chodzi o to, żeby ich inspirować, a nie chwalić się. Mam nadzieję, że mnie się to udaje, „idą za mną jak w ogień”. To jest moja największa satysfakcja, nie pieniądze, nie dyplomy i podziękowania - dodaje.

Szkoła przetrwania zamiast wirtualnego świata

W klasach wojskowych młodzież nabywa wielu umiejętności i sprawności, a w jego szkole przetrwania już szkolą się dzieci. Na pierwszą półkolonię zgłosiło się ich 28 w wieku od 7 do 12 lat. Dzieciaki wspinały się na linach, wisiały nad przepaścią, czołgały się w błocie, strzelały z broni pneumatycznej i sportowej, rozpalały ognisko i zaliczały wiele innych surwiwalowych zadań.

- Pokonali siebie i własne słabości

- mówi pan Paweł. - Jak złapali bakcyla, to potem trudno na się było rozstać. Po komentarzach widać, że bardzo im się spodobało, teraz dorośli domagają się takiej szkoły przetrwania - dodaje.

Podnieś ręce do góry i walcz o swoje marzenia

Pandemia koronawirusa zamknęła nas w domach, pozbawiła energii, napełniła strachem, niepewnością, niektórych mocno przybiła. Z odsieczą przychodzi Paweł Żygliński i jego Szkoła Przetrwania. Razem z Dominikiem Niklem stworzyli filmik motywacyjny.

- Wielu młodych ludzi siedząc w domu nie potrafi znaleźć motywacji do spełniania swoich marzeń. Dobijają trudności i przeciwności losu. Stres skłania bardziej do zjedzenia kolejnego kremu czekoladowego niż do działania. A my zachęcamy do zrobienia pierwszego kroku, do podniesienia rąk do góry i usłyszenia głosu wewnątrz siebie „dam radę”. Uśmiechaj się, dawaj innym radość, walcz o swoje marzenia, żyj na pełnej petardzie

- mówi Paweł Żygliński.

FLESZ - Uczniowie boją się COVID-19

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto