Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piotr Żyła, skoczek rodem z Wisły, został twarzą Aksamu, bo jest naturalny jak jego produkty

Jerzy Zaborski
Piotr Żyła był dla Adama Klęczara (z prawej) jedynym kandydatem do reklamowania produktów Aksamu.
Piotr Żyła był dla Adama Klęczara (z prawej) jedynym kandydatem do reklamowania produktów Aksamu. Fot. Archiwum Aksamu
Od kilkunastu dni twarzą Aksamu, firmy będącej sponsorem strategicznym oświęcimskich hokeistów, jest Piotr Żyła, skoczek narciarski, wychowanek Wisły Ustronianki. Wziął udział w pięciu telewizyjnych spotach reklamowych firmy specjalizującej się w wyrobie słonych przekąsek, marki Beskidzkie.

W spotach reklamowych wystąpili członkowie zarządu firmy z Osieka w powiecie oświęcimskim. – Chcieli wystąpić, więc niech spróbują też swoich aktorskich możliwości – rozpoczyna z uśmiechem Adam Klęczar, właściciel Aksamu. – _Skoro twarzą mojej firmy nie chciał zostać żaden z oświęcimskich hokeistów, czy nawet czeski bramkarz Michał Fikrt, będący przezież gwiazdą na polskich lodowiskach, musiałem poszukać innego sportowca. A tak już na poważnie, myślę, że z doborem twarzy dla naszej firmy trafiliśmy w gusta nie tylko naszych klientów, ale przede wszystkim kibiców. Moja firma mocno przecież związana jest ze sportem _– Adam Klęczar przez skromność nie wspomniał, że to on przywrócił blask oświęcimskiemu hokejowi. Wprawdzie miniony sezon „jego” Unia zajęła 6. miejsce w ekstraklasie, ale wcześniej zdobyła z rzędu dwa brązowe medale.

Żyła był jedynym kandydatem Klęczara

Jak przyznaje szef Aksamu, lista kandydatów mogących zostać twarzą jego firmy zawierała tylko... jedno nazwisko. – To dlatego, że skoczek z Wisły jest naturalny, tak samo jak nasze produkty – podkreśla z uśmiechem Klęczar. – Oglądając sportowców występujących na międzynarodowych arenach, często bywają jacyś spięci. Piotrek Żyła jest po prostu sobą. Proszę nie odbierać tego, że sięgnęliśmy po skoczka z Wisły tylko dlatego, że w marcu, w Oslo, wygrał swój pierwszy konkurs w Pucharze Świata. Rozmowy z zawodnikiem zaczęliśmy prowadzić jeszcze w grudniu. Od razu czułem, że Beskidzkie produkty musi reklamować chłopiec rodem z Beskidów. Nie musieliśmy długo namawiać skoczka do zostania twarzą naszej firmy. Doskonale zna nasze produkty, więc delektując się nimi nie musi niczego grać. Jest sobą. Taki na co dzień jest właśnie Piotr Żyła.
Spoty reklamowe nagrywano w Warszawie, przez ponad 17 godzin. – Najpierw skoczek z Wisły odwiedził program Kuby Wojewódzkiego, a nazajutrz zabrał się do pracy dla naszej firmy _– zdradza Adam Klęczar. – Przez pierwszy tydzień od rozpoczęcia emisji spotów reklamowych występował z przedstawicielami naszej firmy w ogólnym zapoznaniu z jej głównymi produktami. Potem będzie je reklamował pojedynczo, czyli paluszki, orzeszki i chipsy._

Żyła zostanie miłośnikiem hokeja?

Szef Aksamu nie wyklucza, że być może w dalszej perspektywie współpracy marka Beskidzkich zagości na strojach skoczka. – Na razie Piotr Żyła bawi na wakacjach, ale po powrocie z ciepłych krajów spróbujemy się pochylić także nad tym zagadnieniem _– zapowiada właściciel firmy.
Wiele wskazuje na to, że skoczek z Wisły stanie się miłośnikiem hokeja. Towarzyski mecz oświęcimskiej Unii z białoruskim Witebskiem oglądali rodzice Piotra Żyły. Niewykluczone, że na kolejnych sparingach okresu przygotowawczego, ale już pewnie w lipcu, albo nawet na jakimś meczu ligowym Aksamu, kibice spotkają swojego ulubieńca. – _Zacieśniamy współpracę, jak to w jednej sportowej rodzinie
– kończy z uśmiechem Adam Klęczar.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto