Plan siedmioletni

W 1996 r. sprywatyzowano Zakłady Przemysłu Tytoniowego w Krakowie. Większościowy pakiet akcji kupił Philip Morris, który zapłacił za nie 227 mln dolarów. Była to jedna z największych prywatyzacji w naszym kraju. W ciągu siedmiu lat amerykański koncern tytoniowy zainwestował w Polsce łącznie 525 mln dolarów. Poniesione nakłady były znacznie większe niż zapisane w umowie ze Skarbem Państwa, w której zobowiązano się do wydania 145 mln USD.

Właśnie zakończono główny plan rozwoju krakowskiej fabryki - wczoraj dokonano symbolicznego przecięcia wstęgi w jednym z najnowocześniejszych zakładów w Europie. Zniknęła większość starych budynków, część zmodernizowano, powstały nowe, spełniające najwyższe standardy technologiczno-produkcyjne. Wybudowano biurowce i obiekty socjalne. Jednym z wykonawców był Hochtief Polska-Oddział KPIS Cracovia. Zainstalowano nowe linie, całkowicie zintegrowano procesy przetwarzania tytoniu i wyrobu papierosów.

Prezes Philip Morris Polska SA Jacek Olczak twierdzi, że to nie koniec, fabrykę czekają jeszcze inwestycje odtworzeniowe. Jednak nakłady na unowocześnianie produkcji to jedna strona medalu, najwżaniejsi są bowiem - co podkreśla Andre Calantzopoulos, prezes i dyrektor naczelny Philip Morris International - ludzie. W ich rozwój i doskonalenie zawodowych kwalifikacji koncern zainwestował dotąd 58 mln zł. A pracownikom, którzy musieli odejść z zakładu, nie tylko wypłacano należne odprawy, ale pomagano (w wielu przypadkach skutecznie) w znalezieniu nowego miejsca zatrudnienia.

Philip Morris Polska to nie tylko największa firma tytoniowa w naszym kraju - od chwili prywatyzacji ZPT do dnia dzisiejszego zwiększyła swój udział w rynku z 30 do 36 proc. To również jeden ze znaczących pracodawców - zatrudnia prawie 2000 osób, współpracuje z ok. 7000 plantatorów, od których skupia blisko połowę produkowanego w kraju tytoniu oraz z 570 firmami, w tym 470 z Polski.

Philip Morris Polska jest także jednym z największych płatników podatku. Tylko z tytułu akcyzy firma co roku odprowadza do budżetu centralnego ponad 2,5 mld zł. W 2002 r. z kasy koncernu do kasy państwa wpłynęło 3,6 mld zł z tytułu podatku VAT, akcyzowego i dochodowego, co stanowiło ok. 2,5 proc. całkowitych dochodów naszego państwa. W sumie od 1996 r. do końca 2002 r. Philip Morris Polska wpłacił przeszło 19 mln zł z tytułu wszystkich należnych podatków.

Teraz wszyscy producenci papierosów muszą się przygotować do integracji z Unią Europejską. A ta polega nie tylko na dostosowaniu sposobu naliczania akcyzy (a więc podwyżki cen), ale też jeszcze większym ograniczaniu zawartości nikotyny, ciał smolistych i innych szkodliwych związków. To zaś wiąże się ze zmianą opakowań, na których muszą się znaleźć nowe ostrzeżenia o szkodliwości palenia tytoniu i które będą zajmować coraz więcej miejsca na pudełku.