5 z 11
Poprzednie
Następne
Plany samorzadowców, który odeszli na czas "po wyborach"
Wywodzący się z tego samego środowiska wicestarosta Jarosław Jurzak, też wraca skąd przyszedł, czyli do Powiatowego Zespołu nr 10 Szkół Mechaniczno-Elektrycznych w Kętach, gdzie był nauczycielem WF. - Nie mdleję, krew mi nie odpływa z powodu przegranej i nie szukam posadki, prędzej ona znajdzie mnie - mówi Jarosław Jurzak, przez cztery ostatnie lata wicestarosta oświęcimski. - Nie mam żadnych zahamowań, by wrócić do szkoły. To żaden wstyd być nauczycielem, zresztą jestem nim od 20 lat - dodaje. Jak przyznaje, jeśli trafi się inna atrakcyjna oferta pracy, z pewnością rozważy. Zdążył bowiem ukończyć studia administracji publicznej na Uniwersytecie Jagiellońskim.