Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pogorzelcy z Brzeszcz potrzebują pomocy. Liczą na wsparcie ludzi otwartych serc. Chcą wrócić do swojego domu - ich miejsca na Ziemi. Zdjęcia

Bogusław Kwiecień
Bogusław Kwiecień
Po pożarze dom nie nadaje się do zamieszkania. Priorytetem jest remont dachu
Po pożarze dom nie nadaje się do zamieszkania. Priorytetem jest remont dachu Strona zrzutka.pl
Pogorzelcy z Brzeszcz potrzebują wsparcia. Po pożarze domu, który wybuchł w nocy 31 stycznia w ciągu kilkunastu minut stracili dach nad głową i stali się bezdomni. Mają nadzieję, że z pomocą ludzi dobrej woli zniszczony dom uda się wyremontować i ponownie będą mogli w nim zamieszkać. Każdy może ich wesprzeć. Zbiórka na ten cel odbywa się portalu pomocowym zrzutka.pl.

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Nocny pożar przy ul. Sienkiewicza w Brzeszczach

Z pożarem przy ul. Sienkiewicza w Brzeszczach walczyło 11 zastępów straży pożarnej, łącznie 40 strażaków. Walka z ogniem trwała ponad pięć godzin. Domownicy sami w porę zdołali opuścić budynek, a potem mogli już tylko z rozpaczą i łzami patrzeć jak płonie ich dobytek.

- Mój dom rodzinny w Brzeszczach stanął w płomieniach. W ciągu kilkunastu minut staliśmy się bezdomni - Urszula Rozmus mówi o nocy 31 stycznia 2023 jako o największej tragedii w jej życiu.

Jak dodaje, na szczęścia rodzina - mama Alina, 86-letnia babcia Wala oraz brat Krystian wyszli bezpiecznie z tego dramatycznego wydarzenia, podobnie jak adoptowane zwierzaki: suczka Afera, dwa koty Łasia i Kicia oraz królik Tuptuś.

Niewiele udało się uratować

Po pożarze sufity są pozarywane, tynki popękane, podłogi zniszczone, a z dachu zostały tylko fragmenty. Prawie wszystkie meble zostały zniszczone przez ogień i wodę. Bardzo niewiele sprzętu oraz jakichkolwiek rzeczy z domu udało się odratować.

- Zawodowo zajmuje się prowadzeniem animacji dla dzieci. Niestety cały sprzęt, który posiadałam spłonął - zaznacza Urszula Rozmus.

Całe życie angażowała się w przeróżne akcje charytatywne dla ludzi i zwierząt, pomagała wielu fundacjom. Teraz jej przyszło zwrócić do ludzi z wielkimi sercami o pomoc w zbiórce pieniędzy. Głównie na remont domu, ale też zakup podstawowych rzeczy codziennego użytku.

Priorytetem jest teraz remont dachu, aby dom nie był zalewany jeszcze bardziej przez opady śniegu i deszczu. Tymczasowo jest on zabezpieczony plandekami przez strażaków. Cały dom wymaga generalnego remontu, który będzie czasochłonny i bardzo kosztowny. Z szacunków wynika, że potrzeba będzie 500 tys. zł.

- Poszukujemy również firm i osób chętnych do pomocy, aby jak najszybciej ruszyć z remontem. Jeżeli ktokolwiek jest w stanie podarować nam jakiekolwiek materiały budowlane, prosimy o kontakt pod numerem telefonu: 784-714-651 - proszą pogorzelcy z Brzeszcz.

Dzięki życzliwości burmistrza gminy Brzeszcze Radosława Szota panie Alina i Wala oraz zwierzaki mają tymczasowo gdzie mieszkać.

- Wszystko co robimy to pomoc dwóm najcudowniejszym kobietom jakie znam, czyli mojej mamie Alince, która była naszym brzeszczańskim listonoszem i babci Wali, która zawsze służyła wszystkim pomocą! Dla nich ten dom to nie tylko budynek, ale ich miejsce na Ziemi. Pomóżcie - prosi gorąco Urszula Rozmus.

Pomóc może każdy. Wpłat można dokonywać na konto utworzonego na portalu pomocowym zrzutka.pl. Tam też są wszystkie szczegóły prowadzonej zbiórki.

FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto