Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polanka Wielka, Oświęcim: nawet 2-latki załapały się do przedszkola

Ewelina Żebrak
Dzieci z Polanki Wielkiej mogą być dumne ze swego przedszkola. Miejsc jest tu 120. Wszystkie dzieci zostały przyjęte
Dzieci z Polanki Wielkiej mogą być dumne ze swego przedszkola. Miejsc jest tu 120. Wszystkie dzieci zostały przyjęte Ewelina Żebrak
Tak komfortowych warunków w naszych przedszkolach nie było od dziesięcioleci! Niż demograficzny i decyzja o umieszczeniu sześciolatków w szkole, doprowadziły do tego, iż do przed- szkoli dostały się prawie wszystkie dzieci, które wpisano na listę chętnych. "Gazeta Krakowska" sprawdziła jak sytuacja wygląda w powiecie oświęcimskim.

- W tym roku wszystkie dzieci, których rodzice starali się o przyjęcie, będą uczęszczać do naszej placówki - mówi z dumą Małgorzata Witkowska, dyrektorka miejskiego Przedszkola nr 15 w Oświęcimiu.

I pomyśleć, że w ubiegłym roku 2,5-letnie maluchy nie miały szans na przyjęcie do przedszkola. Do żłobka też nie mogły się dopchać.
W tym roku nawet dla niespełna dwuletnich dzieci znalazły się wolne miejsca.

Mieszkańcy Polanki Wielkiej mają dodatkowy powód do radości. We wrześniu otworzono nową placówkę. Teraz jest miejsce dla kolejnych 120 przedszkolaków.

- Najmłodsza dziewczynka, która do nas trafiła, parę dni temu skończyła dwa lata - mówi Barbara Tolarczyk, dyrektorka przedszkola w Polance Wielkiej.

Dzieci z grojeckiego przedszkola, dla których dotychczas brakowało miejsc, kierowane były do placówki w Zaborzu. W tym roku nie było takiej konieczności. Sześciolatki przeniosły się do szkoły podstawowej i ustąpiły miejsca maluszkom.

- Nasze przedszkole ma, jak większość samorządowych przedszkoli, trzy oddziały - mówi Agnieszka Pękala, zastępca dyrektora przedszkola w Grojcu. - Zerówka została przeniesiona, więc zwolniło się miejsce dla jednego oddziału.

W przedszkolu w Rajsku w ubiegłym roku odpadło 15 dzieci.

- Mamy teraz 53 dzieci - mówi dyrektorka Barbara Toczek. - Żadne dziecko nie zostało odrzucone.
Miejskie Przedszkole nr 15 w Oświęcimiu od zawsze było oblegane przez rodziców. - 130 dzieci każdego dnia będzie przychodzić do naszego przedszkola - mówi Małgorzata Witkowska. - Ogromne zmiany można zauważyć w liczbie dzieci na oddziale trzy- i czterolatków. Tych w tym roku mogliśmy przyjąć zdecydowanie więcej .

Oświęcimskie Przedszkole nr 16 w tym roku również uporało się z problemem nawału podań.

- Dzieci zostały przyjęte co do jednego - mówi dyrektorka Jadwiga Hylasek. - Odetchnęliśmy z ulgą - dodaje z uśmiechem.
Jeszcze w maju tego roku wielu rodziców nie mogło mieć pewności, że ich pociecha dostanie się do przedszkola.

Podań w gminie Oświęcim i mieście było aż 1437.

Miejsc starczyło dla... 1299 dzieci.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto