Policjanci z Brzeszcz rozliczają włamywacza recydywistę Piotra Z. Za kradzież z włamaniem 30-latkowi grozi 10 lat za kratkami

30-letni brzeszczanin po odsiadce znowu wszedł na przestępczą drogę

W miniony piątek (2 kwietnia 2021) tuż po godz. 2 w nocy, policjanci otrzymali zgłoszenie od 58-letniego mieszkańca Brzeszcz o włamaniu do jego domu. Jak wynikało z relacji poszkodowanego, sprawca wykorzystując sen domowników skradł dwie torby z zawartością kilkuset złotych oraz dokumentami.

Policjanci natychmiast zajęli się sprawą.

- W trakcie prowadzonych czynności natrafili na ślad wskazujący, że związek z włamaniem ma 30-letni mieszkaniec Brzeszcz

- informuje Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu. - Wszczęto poszukiwania w efekcie których, już po kilku godzinach mężczyznę zatrzymano w jednym z mieszkań na terenie Brzeszcz. W trakcie przeszukania samochodu, którym poruszał się zatrzymany, funkcjonariusze ujawnili część skradzionego mienia. Podejrzany trafił do pomieszczeń dla osób zatrzymanych - dodaje.

W trakcie prowadzonego postępowania policjanci skrupulatnie zweryfikowali dowody, na podstawie których potwierdzili, że zatrzymany ma związek jeszcze z dwoma włamaniami do domów na terenie Brzeszcz. Funkcjonariusze ustalają także, czy zatrzymany miał również związek z innymi przestępstwami kryminalnymi.

Młody mieszkaniec Brzeszcz znowu może spędzić lata w więzieniu

W grudniu 2020 roku Piotr Z. opuścił zakład karny po odbyciu czterech lat kary pozbawienia wolności za różne przestępstwa kryminalne.

- W związku z tym, za włamania będzie odpowiadał w warunkach recydywy

- informuje Małgorzata Jurecka. - Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności - dodaje.

FLESZ - Sypią się mandaty za łamanie obostrzeń