Policjanci z Oświęcimia w akcji gaśniczej. Zgasili palące się nieużytki w Dworach Drugich (gm. Oświęcim). Podpalacz zdołał zbiec

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

W miniony poniedziałek (14.03.2022) wieczorem policjanci jadąc ul. Oświęcimską w Dworach Drugich funkcjonariusze zauważyli, że na pobliskiej łące w kilku miejscach widać płomienie ognia. Informację o zagrożeniu mundurowi natychmiast przekazali oficerowi dyżurnemu w celu wezwania Straży Pożarnej.

- Sami zaś zabierając z radiowozu gaśnicę samochodową zaczęli gasić ogień. W kilka chwil mundurowi uporali się z płomieniami. Przybyli na miejsce strażacy polewając teren wodą dogasili tlącą się trawę

- informuje Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

Po akcji gaśniczej policjanci wszczęli poszukiwania podpalacza. W pobliżu miejsca zdarzenia nie natrafili jednak na żadną osobę mogącą mieć związek z tym karygodnym czynem. Najprawdopodobniej sprawca zbiegł w chwili, gdy dostrzegł nadjeżdżający radiowóz.

Przy tej okazji policja przypomina, że zgodnie z Ustawą z 16 kwietnia 2004 r. O ochronie przyrody „Zabrania się wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów”.

- Sprawca tego wykroczenia podlega karze aresztu albo grzywny. Ponadto, zgodnie z kodeksem karnym osoba, która stworzy niebezpieczeństwo zagrażające życiu lub zdrowiu wielu osób albo spowoduje wysokie straty materialne, podlega karze pozbawienia wolności nawet do 10 lat

- dodaje policjantka.

Służby apelują o niezwłoczną reakcję na takie zagrożenie i powiadomienie służb ratunkowych pod numer alarmowy 112.

FLESZ - Jak pozbyć się stresu w godzinę? Tę metodę stosowała NASA