MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Polski kierowca raczej na pewno wystartuje w kolejnym wyścigu F1

(FRAP)
FOT. MAREK WICHER
FOT. MAREK WICHER
To bardzo ważny dzień dla Roberta Kubicy. Polski kierowca przejdzie dziś testy medyczne, po których lekarze Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) podejmą decyzję, czy pozwolić krakowianinowi na start w ...

To bardzo ważny dzień dla Roberta Kubicy. Polski kierowca przejdzie dziś testy medyczne, po których lekarze Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) podejmą decyzję, czy pozwolić krakowianinowi na start w niedzielnym Grand Prix Formuły 1 we Francji.

- Liczę, że badania będą tylko formalnością - przyznaje Polak, który ponad dwa tygodnie temu uległ dramatycznie wyglądającemu wypadkowi na torze w Montrealu. Mimo że ze strasznej kraksy wyszedł bez szwanku, komisja lekarska nie zezwoliła mu na start tydzień później w Indianapolis.
- Nie zostałem dopuszczony do zawodów, bo obawiano się zbyt dużego ryzyka powtórnego wypadku. Tłumaczono to zbyt krótką przerwą między startami. I nie miało to nic wspólnego z moim zdrowiem - przekonuje kierowca BMWSauber. I dodaje z uśmiechem: - Nie mogę już doczekać się powrotu do bolidu.
Gdyby jednak lekarze znów zapalili przed Kubicą czerwone światło, wówczas za kierownicą bolidu BMW znów zastąpi go utalentowany młody Niemiec Sebastian Vettel.
Wczoraj przed południem Polak spotkał się w Monachium z szefem swojego teamu Mario Theissenem oraz mechanikami i technikami ekipy. We Francji, na torze Magny Cours zamelduje się dzisiaj.
- Nie mam specjalnych wspomnień związanych z tym miejscem - opowiada krakowianin. - Nie jest to jeden z moich ulubionych torów, choć nie sprawia mi większych problemów. Zresztą w bolidzie Formuły 1 lepiej się na nim jeździ niż w mniejszych pojazdach, w których ścigałem się tutaj w innych seriach wyścigowych.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto