Pomysł radnego na skrzyżowanie na Zawodziu. Proponuje, by przy sygnalizatorach zamontować sekundniki

Sprawa została wprawdzie przekazana do nowosądeckiego rejonu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, ale w odpowiedzi burmistrz przytoczył badania przeprowadzone przez Politechnikę Śląską, które dowodzą, że nie jest to tak do końca szczęśliwe rozwiązanie. Jak podkreśla - badania przeprowadzone na 176 skrzyżowaniach w 30 miejscowościach pokazały, że kierowcy częściej przekraczają dopuszczalną prędkość i częściej dochodzi do niebezpiecznych sytuacji właśnie na skrzyżowaniach z „sekundnikami”. Poza tym mogą one współpracować wyłącznie z tak zwaną sygnalizacją stałoczasową, tymczasem wszystkie nowe sygnalizatory dostosowują się do natężenia ruchu na drodze.

FLESZ - Polscy kierowcy łamią przepisy. Także w Europie.