Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poręba Wielka. Seniorka zapomniała o zakazie spalania odpadów zielonych. Ogień rozprzestrzenił się na pobliską łąkę

OPRAC.:
Monika Pawłowska
Monika Pawłowska
Jedna podpalona gałązka i... taki skutek.
Jedna podpalona gałązka i... taki skutek. KPP Oświęcim
Policjanci i strażacy przypominają o obowiązującym zakazie wypalania łąk, nieużytków oraz spalania odpadów zielonych na działkach. Mieszkanka Poręby Wielkiej zapomniała o obowiązującym zakazie i podpaliła gałęzie pozostałe po porządkowaniu ogrodu. Ogień szybko się rozprzestrzenił i zajął pobliską łąkę.

Jedna podpalona gałązka przyczyną pożaru

W poniedziałek (10 maja 2021 r.) tuż po godz. 11 straż i policja otrzymały zgłoszenie o palącej się łące na terenie Poręby Wielkiej (gm. Oświęcim). Strażacy błyskawicznie rozpoczęli akcję gaśniczą, dzięki której ogień nie dotarł do znajdujących się na sąsiednich działkach dwóch budynków jednorodzinnych, a także lasu.

- W trakcie czynności na miejscu policjanci ustalili, że sprawczynią pożaru jest 87-letnia mieszkanka Poręby Wielkiej

– informuje Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu. - Seniorka postanowiła spalić gałęzie, które pozostały po sprzątaniu ogrodu. Okazało się jednak, że ogień szybko się rozprzestrzenił na znajdującą się obok ogrodu łąkę. Policjanci poinformowali kobietę o obowiązującym zakazie spalania odpadów zielonych oraz konsekwencjach grożących za stworzenie zagrożenia dla życia zdrowia lub mienia – dodaje.

Służby przypominają, że gałęzie, suche liście czy skoszoną trawę zgodnie z prawem powinno się kompostować lub oddawać do recyklingu, a nie spalać. Zgodnie z ustawą o odpadach osoba, która spala śmieci lub odpady zielone w ogródku lub na działce, może zostać ukarana mandatem w wysokości do 500 zł lub też wysoką grzywną w przypadku skierowania sprawy do sądu.

Zakaz wypalania traw i nieużytków

Policjanci i strażacy przypominają, że zabrania się także wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów.

- Sprawca tego wykroczenia podlega karze aresztu albo grzywny

– informuje Małgorzata Jurecka. - Ponadto zgodnie z kodeksem karnym osoba, która stworzy niebezpieczeństwo zagrażające życiu lub zdrowiu wielu osób albo spowoduje wysokie straty materialne, podlega karze pozbawienia wolności nawet do lat 10 - dodaje.
Służby apelują również do osób, które dostrzegą tego rodzaju zagrożenie o niezwłoczną reakcję i powiadamianie służb pod numer alarmowy 112.

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

FLESZ - Nowe przepisy ubezpieczeniowe dla bezrobotnych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto