Powiat oświęcimski. Hale sportowe staną się nowym domem dla ukraińskich uchodźców, których przybywa w naszym regionie

Kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE [przycisk]g[/przycisk]

W Starostwie Powiatowym w Oświęcimiu, z udziałem powiatowych władz i samorządowców z poszczególnych gmin, odbyło się kolejne posiedzenie Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, poświęcone ukraińskim uchodźcom. Najwięcej, ponad 600, przebywa na terenie gminy Zator, niewiele mniej w mieście Oświęcim. Niestety kończą się możliwości lokalowe w kwaterach prywatnych, a hotelarze sygnalizują o rozpoczynającym się 1 kwietnia sezonie turystycznym, który w znacznym stopniu ograniczy przyjmowanie uchodźców.

Samorządowcy raportowali o wyznaczeniu w swoich gminach dużych obiektów na miejsca noclegowe dla grup uchodźców. W większości gmin, będą to pojedyncze remizy Ochotniczych Straży Pożarnych, w gminie Oświęcim pałacyk po dawnej szkole w Porębie Wielkiej, a w gminie Przeciszów jedna z sal gimnastycznych. Z kolei powiat przygotowuje do takiej roli budynek byłego Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Oświęcimiu.

- Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Oświęcimiu dostała polecenie od wojewody małopolskiego, szukania na terenie powiatu oświęcimskiego budynków o dużej powierzchni, w których można by ulokować grupy uchodźców. Pod uwagę brane są dwie hale sportowe: w Brzeszczach i Kętach

- informuje Paweł Kobielusz, wicestarosta oświęcimski.

Włodarze skrytykowali rząd za opieszałość i brak kompleksowych rozwiązań w kwestii pomocy Ukraińcom uciekającym przed wojną oraz finansowych rekompensat dla osób i podmiotów użyczających im dachu nad głową.

FLESZ - Dwa tygodnie wojny w Ukrainie RAPORT