Powiat oświęcimski. Zarzuty dla domowych agresorów zatrzymanych przez policję w Chełmku i Oświęcimiu. ZDJĘCIA

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komisariatu Policji w Chełmku zatrzymali 40-letniego mieszkańca Chełmka podejrzanego o groźby karalne oraz uszkodzenie ciała żony i 17-letniej córki.

Mundurowi, którzy przybyli na miejsce zdarzenia ustalili podczas rozmowy z 39-letnią mieszkanką Chełmka ustalili, że podczas kłótni nietrzeźwy mąż uderzył ją oraz córkę, a także groził im pozbawieniem życia. Funkcjonariusze zatrzymali agresora. Mężczyzna został osadzony w pomieszczeniach dla zatrzymanych.

- W trakcie prowadzonego postępowania policjanci pionu kryminalnego zebrali dowody na podstawie których 40 – latkowi zostały przedstawione zarzuty uszkodzenia ciała żony oraz groźby karalne - informuje Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

Prokuratura Rejonowa w Oświęcimiu wobec podejrzanego zastosowała środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru, natychmiastowego nakazu opuszczenia miejsca zamieszkania oraz zakazu zbliżania się do pokrzywdzonych.

- Po opuszczeniu Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu podejrzany w asyście policjantów udał się do miejsca zamieszkania, z którego zabrał rzeczy osobiste, po czym opuścił mieszkanie. Został poinformowany przez funkcjonariuszy o miejscach, w których może znaleźć schronienie. Ponadto mundurowi pouczyli go, że naruszenie prokuratorskiego nakazu oraz zakazów może skończyć się osadzeniem w areszcie śledczym - dodaje policjantka.

Rodzina została objęta procedurą Niebieska Karta, dzięki której pokrzywdzeni uzyskają pomoc specjalistów z Zespołu Interdyscyplinarnego ds. przeciwdziałania przemocy domowej, natomiast sprawca zostanie objęty nadzorem dzielnicowego.

Za uszkodzenie ciała trwające dłużej niż 7 dni, sprawcy grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat. Natomiast za groźby karalne grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Z kolei w Oświęcimiu policjanci zatrzymali 39-letniego obywatela Ukrainy. Mężczyzna będąc pod wpływem alkoholu uderzył żonę oraz syna. Do zdarzenia doszło w jednym z oświęcimskich mieszkań.

Policjanci zastali w nim 38-letnią obywatelkę Ukrainy ze śladami uderzenia na twarzy oraz jej 12-letniego syna, który również posiadał na twarzy ślad po uderzeniu. Mężczyzna po zdarzeniu uciekł z mieszkania. Policjanci udzielili pierwszej pomocy pokrzywdzonym, a następnie przewieźli ich na badania do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.

- W między czasie na terenie miasta zostały wszczęte poszukiwania 39-latka. Po kilkudziesięciu minutach mężczyzna został zatrzymany - informuje oficer prasowy oświęcimskiej komendy.

Na podstawie zebranych dowodów podejrzanemu został przedstawiony zarzut uszkodzenia ciała żony i syna. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego czynu i dobrowolnie poddał karze.

Rodzina została objęta procedurą Niebieska Karta, dzięki której pokrzywdzeni uzyskają pomoc specjalistów z Zespołu Interdyscyplinarnego ds. przeciwdziałania przemocy domowej, natomiast sprawca zostanie objęty nadzorem dzielnicowego. Za uszkodzenie ciała trwające nie dłużej niż 7 dni, sprawcy grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat.

Przy tej okazji policja apeluje do mieszkańców o reagowanie, gdy za ścianą słychać awanturę domową lub wołanie o pomoc.

- Powiadomienie służb i ich szybka interwencja przyczyni się do pomocy pokrzywdzonym w ich trudnej rodzinnej sytuacji, a niejednokrotnie pozwoli na uniknięcie tragicznych zdarzeń. Wystarczy zadzwonić na numer alarmowy 112 i poinformować o zdarzeniu - apeluje policja.

FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS