Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prawnik wyjaśnia: Obraźliwe komentarze w sieci

Kamil Gross
Naszym czytelnikom doradza adwokat Kamil Gross

Promocja w Internecie staje się coraz bardziej powszechna. Wiele firm zakłada własne strony internetowe prezentujące produkowany asortyment lub świadczone usługi. Coraz modniejsze stają się przy tym media społecznościowe, które okazują się idealnym do tego miejscem w Internecie. Niestety pociąga to za sobą nowe, nieznane dotąd problemy. W Internecie swoje żniwo zbiera tzw. hejt, czyli obraźliwy lub agresywny komentarz zamieszczony w Internecie (Słownik Języka Polskiego PWN). Prawie każdy czynny użytkownik Internetu, który posiada własną stronę internetową lub profil na portalu internetowym spotkał się z obraźliwymi wpisami, które narażają zarówno podmioty gospodarcze jak i osoby prywatne na poniżenie w świetle opinii publicznej.

STRONA INTERNETOWA ADWOKATA KAMILA GROSSA

Dzieje się to najczęściej za pomocą wpisów na forach internetowych lub komentarzy na profilach w mediach społecznościowych. Czy można się bronić przed tzw. hejtem? Służy temu instytucja dóbr osobistych i ich ochrony zawarta w art. 23 i 24 Kodeksu cywilnego. Zgodnie z pierwszym z tych przepisów, dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego. Art. 24 § 1 k.c. stanowi, iż ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie.

Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Jeżeli więc obraźliwy lub agresywny wpis na forum internetowym lub obraźliwy komentarz na profilu w mediach społecznościowych narusza nasze dobra osobiste pojmowane w szczególności jako cześć czyli dobre imię, godność osobistą, nazwisko, wizerunek, markę przedsiębiorcy, możemy dochodzić na drodze sądowej zaprzestania naruszeń. Ustawowa definicja dóbr osobistych oparta jest na katalogu otwartym, co oznacza, że wymienione w nim dobra osobiste człowieka wskazane są tylko jako przykładowe. Charakter tych dóbr jest zróżnicowany albowiem powiązane są one ściśle z istotą ludzką i sferą jej życia prywatnego szeroko pojmowanego. Wyróżnia się dwa przejawy dobra osobistego, jakim jest cześć człowieka: cześć zewnętrzna, czyli dobre imię oraz cześć wewnętrzna, czyli godność osobista. Cześć zewnętrzna to, mówiąc krótko, opinia, którą o danej osobie mają inni, a cześć wewnętrzna, to poczucie osoby o swojej wartości, oczekiwanie przez nią szacunku od innych. Odpowiednio do tego rozróżnienia różnicuje się naruszenia czci. Wyodrębnia się zniesławienie: naruszenie czci zewnętrznej, dobrego imienia, oraz znieważenie: naruszenie czci wewnętrznej, godności osobistej.

W myśl przepisów Kodeksu cywilnego ten, czyje dobro osobiste zostało naruszone, może także żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Należy zauważyć, że poszkodowany wskutek naruszenia dobra osobistego może także żądać odszkodowania tylko w przypadku wyrządzenia mu w następstwie takiego naruszenia szkody. Główną cechą wyróżniającą wypowiedzi zamieszczane w Internecie jest ich szeroki zasięg lub przynajmniej potencjalna możliwość dotarcia do nieograniczonego kręgu osób. Ta cecha świadczy, że wypowiedzi na ogólnodostępnych (ale nie tylko takich) stronach internetowych mają z zasady charakter publiczny. Dotarcie do szerokiego kręgu osób może wpływać na zaostrzenie środków mających służyć usunięciu skutków naruszenia dóbr osobistych.

Z zasady upublicznienie w Internecie wypowiedzi służy dotarciu do jak najszerszego audytorium. Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Krakowie w sprawie I ACa 957/12 z dnia 26 października 2012 r., ocena czy czynności potrzebne do usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych są dostateczne do uzyskania przez poszkodowanego odpowiedniej satysfakcji, powinna uwzględniać z jednej strony skalę upowszechnienia naruszającej jego dobra osobiste wypowiedzi, z drugiej zaś dostępność dla osób, które dowiedziały się o tej wypowiedzi, oświadczenia mającego usuwać skutki naruszenia. Zasięg wypowiedzi stanowi zatem kluczowe kryterium przy doborze środka służącego usunięciu skutków naruszenia dóbr osobistych. Jeśli dla danego przypadku oceny odpowiedzialności, istotną okolicznością jest publiczny zasięg wypowiedzi, to z zasady należy przyjąć, że przy wypowiedziach internetowych ma on miejsce. Należy dodać, że obraźliwa lub agresywna wypowiedź nie jest z reguły powiązana jedynie z jednym nośnikiem, czyli stroną internetową, ale jest informacją, która może krążyć po Internecie.

Obieg informacji w Internecie jest z kolei bardzo dynamiczny i trudny do monitorowania. Szeroki krąg odbiorców w Internecie najczęściej jest pochodną niekontrolowanego - w języku specjalistycznym zwanego viralowym, rozpowszechniania informacji, czyli udostępniania i polecania w swoim środowisku internetowym konkretnych stron internetowych. Dotychczasowa konstrukcja Internetu zapewnia trwałość wypowiedzi internetowej. Oddziaływanie wypowiedzi jest w zasadzie nieograniczone w czasie. Nie jest również wykluczone, że dopiero po dłuższym czasie dojdzie do jej rozpowszechnienia. Sytuacja ta jest zatem odmienna aniżeli w przypadku tradycyjnych wypowiedzi, które jeśli przykładowo naruszają czyjeś dobra, to największą siłę oddziaływania mają w krótkim czasie po ich wygłoszeniu. Tymczasem wygłoszona w Internecie wypowiedź dopiero po wielu tygodniach może zyskać szerszy zasięg.

Najczęściej dopiero sprawdzenie informacji przez algorytmy w dłuższym czasie pozwala na wysoki wynik w wynikach wyszukiwania. Zaznaczyć warto, że skutki przekroczenia granic swobody wypowiedzi nie ograniczają się do relacji pomiędzy wypowiedzią i jej bezpośrednimi odbiorcami, lecz obejmują również dalsze, związane z wypowiedzią, zjawiska i zdarzenia. Nie byłoby zatem zasadne twierdzenie, że usunięcie wypowiedzi z Internetu, w tym z góry zaplanowana jej likwidacja po pewnym okresie, powoduje zakończenie (wygaśnięcie) jej skutków. Kwestia ta ma znaczenie dla określenia sposobu naprawienia szkody lub usunięcia skutków naruszenia. Najczęstszym instrumentem służącym usunięciu skutków naruszeń związanych z przekroczeniem granic swobody wypowiedzi jest zamieszczenie oświadczenia przepraszającego.

W przypadku cyberprzestrzeni potencjalnych możliwości usunięcia skutków naruszeń jest znacznie więcej. Jednak ich efektywność jest wątpliwa, stąd również w przypadku naruszeń związanych z Internetem dominują tradycyjne przeprosiny w postaci oświadczenia. Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 29 stycznia 2015 r., VI ACa 499/14 środek ochrony naruszonego dobra osobistego powinien zostać wybrany z uwzględnieniem całokształtu okoliczności sprawy, tak aby był przydatny dla usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych i proporcjonalny do celu, który ma być osiągnięty przez jego zastosowanie. Oświadczenie przepraszające powinno dotrzeć do co najmniej takiego samego kręgu osób. Naruszeń czci, godności osobistej, dobrego imienia, marki prowadzonej przez nas firmy możemy dochodzić na drodze postępowania cywilnego. W tym celu należy wnieść powództwo do Sądu Okręgowego Wydziału Cywilnego, w okręgu którego mieszka sprawca naruszenia. W pierwszej kolejności więc należy ustalić kim jest osoba, która dokonuje obraźliwych wpisów lub komentarzy. Obecnie prowadzone są prace nad zmianami w przepisach postępowania cywilnego, które mają umożliwić dochodzenie roszczeń z tytułu naruszenia dóbr osobistych przed sądami okręgowymi właściwymi ze względu nie na miejsce zamieszkania sprawcy naruszenia, ale ze względu na miejsce zamieszkania osoby pokrzywdzonej.

Źródło: - ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny,

- ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego

- wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 12 stycznia 2017 r., I ACa 676/16,

- wyrok Sądu Najwyższego z 19 kwietnia 1977 r., I PR 22/77,

- Łukasz Goździaszek, Monografie Prawnicze „Cywilnoprawne granice swobody wypowiedzi w Internecie”, Wydawnictwo C.H.Beck, Warszawa 2015.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto