Wynik został zweryfikowany jako walkower na korzyść Soły Oświęcim (3:0), a wszystko w związku z występem w szeregach Orła nieuprawnionego zawodnika, którym był Jakub Smagło. Powinien pauzować za nadmiar żółtych kartek. Przypomnimy, że w Pucharze Polski już druga żółta kartka eliminuje z gry na jedno spotkanie.
Przypomnijmy, że Soła decydującego gola zdobyła za sprawą Mateusza Glenia w ostatniej minucie doliczonego czasu. Ryczowianie mówili o niedosycie. A gdyby wygrali na boisku i okazało się, że przez błąd ludzki straciliby prawo gry w finale, żal byłby jeszcze większy. Pozostaje pytanie, czy skończy się tylko weryfikacją wyniku, czy może klub z Ryczowa zostanie także ukarany grzywną?
Finał zachodniej Małopolski będzie wewnętrzną sprawą trzecioligowców. MKS Trzebinia podejmie Sołę Oświęcim, ale to pewnie wiosną, tuż przed premierą rundy rewanżowej.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska#TOPSportowy24 - SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.6/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?