Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Puchar Polski. W środę finał w Chrzanowie

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Cztery lata temu trzebinianie świętowali sukces w Gromcu. Czy powtórzą ten wyczyn?
Cztery lata temu trzebinianie świętowali sukces w Gromcu. Czy powtórzą ten wyczyn? Fot. Jerzy Zaborski
W środę, 18 października (godz. 15.30) w Gromcu odbędzie finał Pucharu Polski w chrzanowskim podokręgu, w którym miejscowy Nadwiślanin podejmie MKS Trzebinia.

Choć reprezentujący okręgówkę gospodarze są ostatnio na fali wznoszącej, to jednak zdecydowanym faworytem jest trzebiński trzecioligowiec. Oczywiście kibice Nadwiślaninu po cichu liczą na niespodziankę, wspominając ubiegłoroczny finał, w którym Żarki, także przedstawiciel okręgówki, wyrzucił trzebinian z Pucharu Polski. - Nic nie zdarza się dwa razy – zwraca uwagę Jacek Augustynek, prezes trzebinian. - Przed rokiem finał rozgrywany był w anormalnych warunkach, w wodzie po kostki, co jednak nie tłumaczy nas z tamtej porażki. Myślę, że życie czegoś chłopców nauczyło i tym razem nie podejdą do rywala z dystansem. Zresztą nie można, bo przecież w gromieckiej ekipie jest kilku zawodników mających za sobą trzecioligowy bagaż doświadczeń. Wystarczy wymienić Artura Szlęzaka, czy Jakuba Księżarczyka.

W składzie Trzebini zabraknie Marcina Kalinowskiego, Marka Mizi, czy Bartosza Jagły. Są trochę poobijani po ostatnim meczu ligowym przeciwko JKS Jarosław, więc trener Krzysztof Szopa postanowił dać im odpocząć.

- Na pewno rywale zagrają defensywnie, więc kluczem do przejęcia kontroli w tym meczu będzie szybkie strzelenie jednej, może dwóch bramek – analizuje prezes Augustynek.

Trzebinianie już kilkakrotnie potykali się w Pucharze Polski z Gromcem, nie tylko w finale, ale też w półfinałach i zawsze wychodzili z tej rywalizacji zwycięsko.

Zwycięzca na ziemi chrzanowskiej uzyska automatycznie przepustkę do finału w zachodniej Małopolsce, bo w tym sezonie chrzanowski podokręg prowadzi rozgrywki.

W Wadowickiem rywalizację wygrał czwartoligowy Orzeł Ryczów natomiast finał na ziemi oświęcimskiej planowany jest na 25 października. Zagrają w nim Rajsko (klasa A) i Soła Oświęcim (III liga). Właśnie zwycięzca tej pary zmierzy się z ryczowianami w regionalnym półfinale, czyli na szczeblu zachodniej Małopolski.

Sportowy24.pl w Małopolsce

#TOPSportowy24 - SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto