Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Skandal w Wadowicach. Prokurator oskarżała, jej mąż wydawał wyroki

Redakcja
Sąd Rejonowy w Wadowicach
Sąd Rejonowy w Wadowicach arch.
Skandal w wadowickim sądzie. Prokurator oskarżała, a jej mąż wydawał wyroki w tych samych sprawach. Według portalu TVN 24, takie wyroki, a ma być ich ponad 140, trzeba najprawdopodobniej będzie teraz uchylić. Wobec sędziego z Wadowic, który jest też tu wiceprezesem sądu, wszczęto postępowanie dyscyplinarne.

Jak informuje portal tvn24.pl, skandaliczna i niezgodna z prawem sytuacja w wadowickim wymiarze sprawiedliwości miała swój początek wiosną ubiegłego roku, gdy w krakowskiej prokuraturze okręgowej zapadła decyzja o przeniesieniu doświadczonej prokurator z jednostki w Oświęcimiu do Wadowic, czyli tam, gdzie sędzią jest jej mąż, który do niedawna był tutaj przewodniczącym wydziału karnego, i jest wiceprezesem wadowickiego sądu.

Decyzję o przeniesieniu prokurator do Wadowic podjął szef krakowskiej prokuratury okręgowej Rafał Babiński. - Przenoszona prokurator jest koleżanką żony prokuratora okręgowego, która również pracuje w Wadowicach. Chciały być bliżej siebie - przyznaje anonimowo w rozmowie z tvn24.pl jeden z krakowskich prokuratorów.

Zgodnie z art.40 Kodeksu postępowania karnego sędzia w takiej sytuacji powinien się automatycznie wyłączyć z rozstrzygania w sprawach, gdzie może dojść do konfliktu interesów, np. jeśli sędzia "jest małżonkiem strony lub pokrzywdzonego albo ich obrońcy, pełnomocnika lub przedstawiciela ustawowego albo pozostaje we wspólnym pożyciu z jedną z tych osób.

Tak się w Wadowicach nie stało. Według portalu TVN24, przynajmniej w czterech procesach, w których akt oskarżenia wnosiła żona-prokurator, a rozstrzygał mąż-sędzia, zapadł prawomocny wyrok, ale może być ich nawet ok. 140.

Teraz trzeba będzie je wszystkie jeszcze raz przeanalizować. Gdy doniesienia się potwierdzą, wyroki staną się nieważne i procesy trzeba będzie przeprowadzić od nowa.

Nie udało się nam skontaktować z sędzią, który wraz z żoną zajmował się tymi samymi sprawami. Poinformowano nas tylko, że został przeniesiony z wydziału karnego do cywilnego, ale jeszcze w tym tygodniu nadal pełnił w nim funkcję wiceprezesa sądu.

Małgorzata Zając, prezes sądu rejonowego w Wadowicach nie chciała w czwartek z nami o tym rozmawiać, odesłała nas do rzecznika prasowego.

Jak poinformowała rzeczniczka krakowskiego sądu okręgowego sędzia Beata Górszczyk, 4 stycznia prokuratura rejonowa złożyła wnioski o wyłączenie sędziego z wydziału karnego od rozpoznawania 12 spraw z uwagi na stosunek powinowactwa łączący go z referentem postępowania przygotowawczego i autorem aktów oskarżenia.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wadowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto