Wiadomo, że priorytetowe dla skidzinian było pozyskanie obrońcy. W rundzie jesiennej prowadzący skidzinian, Jan Sporysz z konieczności musiał przesuwać do defensywy nominalnych pomocników. - Ciągle szukamy obrońcy - mówi Jan Sporysz.
- Dwóch z nami trenuje i w tym tygodniu powinno się wszystko wyjaśnić - dodaje. Skidzinianie spędzili trzy dni na zgrupowaniu w Milówce. W trakcie obozu rozegrali sparing z Zaporą Wapiernica, przegrywając 1:3. Jedynego gola zdobył Sebastian Nowak. Później spotkali się z Chełmkiem, a mecz rozegrano na sztucznej nawierzchni w Sosnowcu. Skidziń poległ 1:4. Honorowego gola strzelił Rafał Brańka. - Prześladuje nas pech. Spadła na nas plaga kontuzji i chorób. Mecze gramy praktycznie "gołą jedenastką". Spotkanie z Chełmkiem do 70 minuty było wyrównane. Później rywal nas "zabiegał".
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Brutalna wojna o turystę. Kto podpala meleksy?
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
**MPK Kraków -
**
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?