Jak wygląda stan powietrza, patrząc na punkty badania zanieczyszczeń na mapie Airly? Zobaczcie:
Smog w KRAKOWIE:
Aleje Trzech Wieszczów
Bulwarowa
Zadbaj o powietrze w swoim domu!
Starowiślna
Kurdwanów
Ruczaj
WADOWICE
OŚWIĘCIM
CHRZANÓW
Zabierzów
Proszowice
NOWY TARG
ZAKOPANE
NOWY SĄCZ
MAKÓW PODHALAŃSKI
BRZESKO
TARNÓW
W Polsce dobowe normy dla pyłów PM10 są ustalone na trzech poziomach:
- poziom dopuszczalny 50 µg/m3
- poziom informowania 200 µg/m3
- poziom alarmowy 300 µg/m3
Dopuszcza się przekraczanie dobowych norm maksymalnie 35 razy w roku.
Poziom dopuszczalny – 50 µg/m3, mówi o tym, że jakość powietrza nie jest dobra, ale nie wywołuje ciężkich skutków dla ludzkiego zdrowia.
Poziom informowania – 200 µg/m3, oznacza, że jest źle i trzeba ograniczyć aktywności na powietrzu, bo norma przekroczona jest czterokrotnie.
Poziom alarmowy – 300 µg/m3, oznacza, że jest bardzo źle, norma przekroczona jest sześciokrotnie i należy bezwzględnie ograniczyć przebywanie na powietrzu, a najlepiej zostać w domu.
Polska ma najbardziej liberalne normy w Europie jeśli chodzi o zanieczyszczenie powietrza. Dla porównania we Francji, która jest w czołówce jeśli chodzi o zanieczyszczenie powietrza w Europie Zachodniej, poziom alarmowy to 80 µg/m3.
Polskie normy nie określają maksymalnych stężeń dla pyłów PM2.5
Normy stężeń pyłu zawieszonego zalecane przez Światową Organizację Zdrowia
- stężenia 24-godzinne PM10 – 50 µg/m3
- stężenia średnioroczne PM10 – 20 µg/m3
- stężenia 24-godzinne PM2,5 – 25 µg/m3
- stężenia średnioroczne PM2,5 – 10 µg/m
Według Światowej Organizacji Zdrowia długotrwałe narażenie na działanie pyłu PM2.5 skraca życie statystycznego mieszkańca UE o ponad 8 miesięcy, a w przypadku mieszkańców Polski – aż o 10 miesięcy.
Z nadejściem zimniejszych dni punkty zielone na małopolskiej mapie zanieczyszczeń zmieniają się na żółte - co oznacza przekroczenie dopuszczalnych norm stężenia groźnych pyłów w powietrzu. Coraz częściej zdarzają się też dni, gdy widzimy miejsca oznaczone kolorem czerwonym i fioletowym - wtedy normy przekraczane są kilkukrotnie, a smog jest największy. W Krakowie wymieniono sporo pieców węglowych i mamy zakaz palenia paliwami stałymi, ale to tylko kwestia Krakowa. Ruch samochodów z powodu epidemii i pracy zdalnej był mniejszy na ulicach, ale już wrócił do "normy". Korki potęguje fala remontów. Dużo zależy też od wiatrów, a tym przeszkadza w wywiewaniu zanieczyszczeń zbyt gęsta zabudowa, szczególnie w Krakowie. Co gorsza, naukowcy informują, że smog współpracuje z koronawirusem, przez co choroba staje się dla nas dużo groźniejsza, bo przecież ma na nią wpływ to co wdychamy z powietrzem.
Przypomnijmy. Obowiązująca od1 września 2019 r. uchwała antysmogowa, zakaz palenia węglem i drewnem w Krakowie, przyczyniła się do poprawy powietrza, ale ciągle smog przywiewają nam wiatry ze Śląska, a ponadto wiele gmin w Małopolsce ciągle z problemem smogu nie walczy na poważnie.
W tym sezonie grzewczym każdy właściciel nieruchomości posiadający nadal piec na paliwo stałe zostanie skontrolowany przez strażników miejskich, bądź pracowników Wydziału ds. Jakości Powietrza UMK.
Ponadto, w ramach prowadzonych przez strażników miejskich kontroli gospodarki odpadami komunalnymi, funkcjonariusze sprawdzą te miejsca, w których potencjalnie mogą funkcjonować systemy grzewcze na paliwa stałe. Takich nieruchomości jest obecnie 590.
Przypominamy, że na terenie Krakowa obowiązuje bezwzględny zakaz palenia liści i innych odpadów roślinnych. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że odbiór zielonych odpadów od mieszkańców oferowany jest bezpłatnie raz w tygodniu, a odbywa się według ustalonego harmonogramu.
Przepisy uchwały antysmogowej
Zakaz stosowania paliw stałych w Krakowie został wprowadzony uchwałą Sejmiku Województwa Małopolskiego z dnia 15 stycznia 2016 r. w sprawie wprowadzenia na obszarze miasta ograniczeń w zakresie eksploatacji instalacji, w których następuje spalanie paliw.
Tym samym od 1 września 2019 r. w instalacjach grzewczych dopuszczone jest stosowanie wyłącznie paliw gazowych tj. gazu ziemnego wysokometanowego, zaazotowanego lub lekkiego oleju opałowego.
Mniej zgłoszeń, mniej interwencji
Analiza zgłoszeń wpływających do dyżurnych straży miejskiej, dotyczących podejrzenia spalania paliw stałych, może napawać optymizmem. Okazuje się bowiem, że z roku na rok ich liczba zdecydowanie spada.
Przypominamy jednak, że wobec osób ignorujących przepisy uchwały antysmogowej mogą zostać wyciągnięte konsekwencje wynikające z przepisów prawa (pouczenie, mandat karny od 20 zł do 500 zł lub skierowanie wniosku o ukaranie do sądu – grzywna do 5 tys. złotych).
Natomiast każdy ujawniony przypadek spalania paliw stałych jest rozpatrywany indywidualnie, a decyzje o sankcjach strażnicy podejmują w oparciu m.in. o aspekty: socjalne, formalno-prawne, techniczne.
- Popularne leki wycofane z aptek w Polsce. Jest nowa lista od GIF WRZESIEŃ 2022
- Najlepszy Dom Świata stoi pod Krakowem! Zobacz, jak wygląda!
- Linia tramwajowa do Górki Narodowej jak w San Francisco. Ale bez pętli?
- Kiedyś Wawel zasłaniał tajemniczy budynek. Teraz jego istnienie byłoby oburzające
- Samochody pojechały już S7. Odcinek od węzła Widoma do węzła Szczepanowice otwarty!
- Kto nie może wziąć ślubu kościelnego? Oto przypadki, gdy ksiądz odmówi narzeczonym
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?