SP nr 11 Oświęcim wicemistrzem Polski w unihokeju U-16. Sukces został wywalczony w Elblągu, w Pucharze Bałtyku

W fazie grupowej oświęcimianie pokonali kolejno:

• SP 81 Gdańsk 3:0 (gole zdobyli: Mateusz Staniecko – 2, Adrian Ziober).

• SP 5 Suwałki 2:1 (gole: Mateusz Staniecko, Jan Kusak)

• SP Grodkowo 5:3 (gole: Mateusz Staniecko, Adrian Ziober, Aleksander Wanat, Kacper Rydzoń, Jan Kusak).

Oświęcimianie, po wygraniu swojej grupy eliminacyjnej, zakwalifikowali się do fazy mistrzowskiej turnieju, z zaliczaniem wyników pierwszego etapu. W drugiej części uzyskali wyniki:

• SP Góra Św. Małgorzaty 5:0 (gole: bramki: Kacper Rydzoń – 3, Adrian Ziober, Jan Kusak)

• ZE Brójce 1:0 bramka: Aleksander Wanat.

Półfinał:

• SP-11 Oświęcim – SP-1 Żurawica 4:1 bramki: Kacper Rydzoń – 3, Mateusz Staniecko.

Być może niektórych kibiców zastanawia fakt, że gole w unihokeju zdobywał Kacper Rydzoń, który na lodzie jest bramkarzem.

- Tym razem postanowiłem zerwać z bramkarskim fachem, żeby mi się nie znudził – tłumaczy z uśmiechem Kacper Rydzoń. - Chciałem spróbować czegoś nowego i chyba całkiem dobrze mi poszło, skoro „upolowałem” dwa hat-tricki w turnieju. Siedem goli i tyle samo asyst potwierdziło moją uniwersalność. Jednak naszym atutem był kolektyw i mój dorobek jest tego owocem – dodaje.

W finale SP 11 Oświęcim przegrał z SP 4 Zielonka 1:4. Honorowego gola dla oświęcimian zdobył Adrian Ziober.

Oświęcimianie popełnili w finale zbyt wiele prostych błędów, które rywale bezlitośnie wykorzystali, a sami oszczędzili rywali.

- Pamiętajmy, że wszyscy inni uczestnicy turnieju specjalizują się w unihokeju natomiast dla nas jest to wartość dodana, bo priorytetem jest hokej na lodzie – przypomina Kacper Rydzoń.

Oświęcimianie wrócili z turnieju z indywidualnym wyróżnieniem. Najlepszym bramkarzem został Mateusz Wiśniowski.

Skład wicemistrzów Polski: Mateusz Staniecko, Adrian Ziober, Aleksander Wanat, Radosław Kot, Kacper Rydzoń, Jan Kusak, Przemysław Ćwiek, Mateusz Wiśniowski, Paweł Płatacz, Piotr Płatacz, Antoni Noworyta, Franciszek Kożuch.