Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sporo zmian kadrowych w Kęczaninie Kęty przed sezonem 2021/22 w drugiej lidze siatkarzy [ZDJĘCIA]

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Przed sezonem 2021/22 w Kęczaninie Kęty doszło do wielu zmian kadrowych. Młody zespół czeka wiele grania, bo grupa IV drugiej ligi siatkarzy będzie liczyć 14 drużyn
Przed sezonem 2021/22 w Kęczaninie Kęty doszło do wielu zmian kadrowych. Młody zespół czeka wiele grania, bo grupa IV drugiej ligi siatkarzy będzie liczyć 14 drużyn Jerzy Zaborski
W Kęczaninie Kęty trwają przygotowania do nowego sezonu w II lidze siatkarzy. Rozgrywki w sezonie 2021/22 zostaną przeprowadzone w nowej-starej formule. Dla kibiców najważniejsza wiadomość jest taka, że w ekipie Macieja Gruszki doszło do sporych zmian kadrowych.

Po czterech latach z Kęczaninem rozstał się Krzysztof Ferek, który pełnił rolę asystenta trenera. Za „miedzę”, do MKS Andrychów, przeniósł się Jakub Gaweł.

Wojciech Sumara przeniósł się do stołecznej Legii, występującej na zapleczu ekstraklasy. Inni zawodnicy, jak Kamil Krupa i Kordian Szpyrka, zrezygnowali z gry ze względów osobistych. Praca zawodowa nie pozwala im na kontynuowanie przygody ze sportem.

- Kordian Szpyrka zaznaczył jednak, że gdyby w drużynie był „pożar” kadrowy i byłby trudności ze skompletowaniem składu, to jest gotów nas wspomóc – wyjawia Maciej Gruszka, trener Kęczanina.

Kęckim działaczom udało się zakontraktować Konrada Jantosa z Kluczborka. To młody zawodnik, który w poprzednim klubie nie miał zbyt wielu szans na granie, będąc trzecim, czy nawet czwartym środkowy. W Kętach będzie miał okazję do grania, a sztab szkoleniowy wiele razy potwierdził, że potrafi pracować z młodymi zawodnikami.

Z kolei z Rybnika udało się pozyskać przyjmującego Michała Hoszmana. Sztab szkoleniowcy pracuje nad sfinalizowaniem przyjścia do Kęt jeszcze dwóch zawodników.

Po wyleczeniu kontuzji do treningu na pełnych obciążeniach wrócił Mateusz Błasiak, który przejął obowiązki drugiego trenera. To właśnie on prowadził zajęcia z drużyną seniorów, kiedy pierwszy szkoleniowiec był na obozie w grupami młodzieżowymi kęckiego klubu.

- Wiadomo, że kadrę zespołu będziemy mieli młodszą niż w poprzednich latach – wyjawia trener Gruszka. - Pracy w naszym klubie nikt się nie boi, więc z umiarkowanym optymizmem oczekujemy nadchodzących rozgrywek.

Dla Kęczanina poprzednie lata były z kadrowym komfortem

W poprzednich latach w Kęczaninie nie dochodziło do wielu zmian kadrowych. Stabilizacja sprawiała, że zespół plasował się w ścisłej czołówce rozgrywek. W tym roku jednak nie tylko wiele zmieniło się w Kętach, ale także w systemie rozgrywek.

Powrócono do starego systemu, czyli czterech grup drugiej ligi w miejsce sześciu. Kączanie są w grupie IV, w której jest łącznie 14 drużyn. W poprzednim sezonie kęczanie grali głównie z ekipami z Górnego Śląska. Teraz doszły także zespoły z Podkarpacia.

- Reforma rozgrywek na pewno podniesie prestiż i poziom na drugoligowych parkietach, ale wzrosną także koszty klubu – zwraca uwagę Maciej Gruszka. - W nowym sezonie czekają nas wyjazdy do Rzeszowa, Jasła, Krosna, Dębicy, czy Sędziszowa Małopolskiego. Dużo będzie też grania. Nie tylko moim zdaniem, ale także wielu innych szkoleniowców, najbardziej optymalnym rozwiązaniem byłaby grupa składająca się z 12 zespołów.

Kęcki sztab szkoleniowy nie ukrywa, że – wzorem poprzednich lat – zrobi wszystko, żeby utrzymać wysoki poziom, czyli zaliczać się do ścisłej czołówki, choć to będzie trudne zadanie.

- Zawsze dla zawodników to lepsze, że liga będzie wyrównana. Będą musieli stale być „pod parą”. W poprzednich latach, w grupie śląskiej, wyrównane były tylko cztery zespoły. Reszta była tłem. Mało było zatem grania na wysokim poziomie – przypomina trener Gruszka.

W związku z tym, że grupa IV drugiej ligi w sezonie 2021/22 będzie liczyć aż czternaście drużyn, dwa najlepsze zespoły po fazie zasadniczej automatycznie awansują do baraży pierwszego stopnia o prawo gry na zapleczu ekstraklasy. W poprzednim sezonie było to możliwe po fazie play-off w swoich grupach.

Sztab szkoleniowy w ramach przygotowań do nowego sezonu zaplanował drużynie rozegranie kilku sparingów. Na razie z frekwencją na zajęciach bywa różnie, ale Maciej Gruszka liczy, że z każdym dniem będzie lepiej.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Sporo zmian kadrowych w Kęczaninie Kęty przed sezonem 2021/22 w drugiej lidze siatkarzy [ZDJĘCIA] - Gazeta Krakowska

Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto