MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Stawką rynek i kasa

ECe
Podatek akcyzowy od papierosów podzielił branżę tytoniową na dwa obozy. W jednym jest Philip Morris Polska i BAT, w drugiej: Reemstma Polska, Scandinavian Tobacco, Altadis Polska, Praxis oraz jedyne w tym gronie ...

Podatek akcyzowy od papierosów podzielił branżę tytoniową na dwa obozy. W jednym jest Philip Morris Polska i BAT, w drugiej: Reemstma Polska, Scandinavian Tobacco, Altadis Polska, Praxis oraz jedyne w tym gronie państwowe Zakłady Tytoniowe w Lublinie. Stawką w tej grze jest rynek - obie grupy dzielą go między siebie po połowie, a w konsekwencji oczywiście kasa: państwa i producentów.

Tytoniowa akcyza musi się zmienić. Polska ma na to czas do 1 stycznia 2009 r., kiedy to należy osiągnąć obowiązujące w Unii Europejskiej minimum tego podatku, które wynosi 64 euro. Pytanie tylko, w jaki sposób dokonywać tych zmian?

Projekt rządowy zakłada maksymalne stawki podatku akcyzowego: kwotową na poziomie 120 zł/ 1000 papierosów, zaś procentową od 25 do 50 proc. z możliwością obniżania. W projekcie nie ma mowy o obowiązku wprowadzenia minimalnej kwoty akcyzy, a stawki na tytoń do palenia mogą być ustalane w inny sposób niż na papierosy. Wciąż nie udaje się zdefiniować, co to są produkty tytoniowe, nie ma więc precyzyjnego określenia przedmiotu opodatkowania.

Philip Morris Polska i BAT opowiadają się za utrzymaniem obecnego sposobu naliczania podatku, czyli pozostawieniem stawki procentowej na tym samym poziomie, a podwyższaniu stawki kwotowej. Argumentem za tym ma być uzależnienie wpływów podatkowych do kasy państwa od polityki cenowej producentów. Według nich propozycje rządowe mogą też ograniczyć kontraktację polskiego tytoniu, a więc dochody plantatorów.

Odmiennego zdania jest ,grupa pięciu", która jednoznacznie opowiada się przede wszystkim za jednoczesnym obniżaniem obu stawek podatkowych: procentowej i kwotowej. To optymalne rozwiązanie dla całej branży, jest sprawiedliwe dla producentów i neutralne podatkowo. Argumentem tej grupy jest także i ten, że pozostawienie obowiązującego dziś systemu naliczania akcyzy doprowadzi do podwyżki cen najtańszych papierosów, które dla wielu palaczy zaczną być trudno dostępne. A poza tym, a może w szczególności, nie będzie równych warunków konkurencji rynkowe.

Jak będzie naliczany podatek akcyzowy od papierosów, wciąż nie wiadomo. Pod koniec listopada klub parlamentarny SLD opowiedział się za jednoczesnym obniżaniem obu stawek podatku, by za kilka w tym samym klubie przegłosowano poprawkę przeciwną, opowiadając się tym samym za utrzymaniem dotychczasowych zasad liczenia. W tym tygodniu ma się odbyć trzecie czytanie projektu o tytoniowej akcyzie, zobaczymy, za jakim rozwiązaniem tym razem opowiedzą się posłowie.

Od ponad dwóch lat Polsce obowiązuje mieszany system naliczania akcyzy na papierosy. Na podatek składa się stawka procentowa w wysokości 25 proc. ceny detalicznej wydrukowanej na opakowaniu oraz stawka kwotowa wynosząca dziś 57 zł za 1000 papierosów. Bazą do wyliczeń podatku jest tzw. najpopularniejsza kategoria cenowa, czyli cena po jakiej w danym okresie sprzedano najwięcej papierosów. Obecnie obejmuje ona średnią ye sprzedaży 12 marek i wynosi 3,80 za 20 sztuk.

W krajach UE także obowiązuje mieszany system akcyzy. Najwyższa stawka - 221,31 euro/1000 szt. - jest w Wielkiej Brytanii, najniższy - 64,84 euro - w Portugalii.

od 7 lat
Wideo

Młodzi często pracują latem. Głównie bez umowy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto