Subaru Poland Rally: wygrał Francuz, Gabryś wykluczony, Kuzaj out

Prowadząca od drugiego odcinka specjalnego załoga Peugeot Sport Polska Bouffier/Panseri (peugeot 207 S2000) wygrała Subaru Poland Rally, czwartą rundę Rajdowych Mistrzostw Polski. Francuzi okazali się najszybsi na pięciu odcinkach specjalnych, wyprzedzając na mecie Tomaszów: Czopika (fiat grande punto S2000) oraz Kuchara (subaru impreza N12).

- Polscy kierowcy są szybcy, ale to nam udało się wygrać - podsumował krakowski występ Bouffier. Opublikowanie wyników końcowych opóźniło się z powodu kilku protestów do niedzielnego poranka.
Czwarta runda Rajdowych Mistrzostw Polski rozpoczęła się we czwartek, wieczornym prologiem. Na moście Kotlarskim najszybszy był Kuchar i to on został pierwszym liderem zawodów.
W piątek i sobotę załogi miały do pokonania w sumie 12 odcinków specjalnych. Bardzo szybko z walki odpadł Leszek Kuzaj - krakowianin stracił ponad 5 minut, kiedy kibice próbowali wyciągnąć jego subaru na drogę. W tym samym miejscu punto S2000 uszkodził Maciek Lubiak. On, w przeciwieństwie do Kuzaja, musiał wycofać się z rajdu.
Po pierwszym etapie na prowadzeniu znajdował się Bouffier, za nim plasowali się Paweł Dytko (mitsubishi lancer) oraz Grzegorz Grzyb (suzuki swift S1600).
Dość ustabilizowaną sytuację w sobotę diametralnie zmieniły przebite opony w samochodach liderów. "Kapcie" łapali między innymi Sebastian Frycz, Grzegorz Grzyb, Paweł Dytko, Tomasz Kuchar. Takiej przygody ustrzegł się pierwszy w klasyfikacji Bouffier, który ostatecznie wygrał Subaru Poland Rally, mając niecałe 20 sekund przewagi nad drugim Tomaszem Czopikiem (punto S2000). Trzeci Tomasz Kuchar stracił do lidera prawie minutę. Po ostatnim odcinku na drugim miejscu znajdował się Zbigniew Gabryś, jednak podczas końcowego badania technicznego sędziowie stwierdzili w jego mitsubishi niedozwolone przeróbki, co było przyczyną wykluczenia małopolskiego kierowcy z rajdu.
Na sportowej rywalizacji cieniem położyły się wydarzenia z 10 odcinka specjalnego. Podczas drugiego przejazdu próby Podolany - Kamyk dwie opony przebił Sebastian Frycz, jedną Grzegorz Grzyb. Obaj zgodnie twierdzili, że najechali na "gwiazdki" rozsypane na całej szerokości drogi, na dowód pokazując jedną jury zawodów. Protest zawodników nie został uznany. Zastanawiająca jest jednak głupota pseudokibca, który w ten sposób chciał wpłynąć na końcową klasyfikację: taki sabotaż to narażanie zdrowia i życia załóg.

WYNIKI 4 RUNDY RSMP
1. Bouffier/Panseri, peugeot 207 S2000; 2. Czopik/Wroński, fiat grande punto S2000, + 17,7 sek; 3. Kuchar/Gerber, subaru impreza N12, + 59,2 sek; 4. Sołowow/M. Baran, mitsubishi lancer evo 9, + 1:09,1 min; 5. Grzyb/Madej, suzuki swift S1600, + 1:15,4 min; 6. M. Bębenek/G. Bębenek, mitsubishi lancer evo 9, + 1:40,9 min; 7. Karnabal/Kuśnierz, mitsubishi lancer evo 9, + 1:59,5 min; 8. Turski/Szpotańska, subaru impreza N12, + 2:36,5 min; 9. Habaj/Spentany, mitsubishi lancer evo 8, 2:36,8 min; 10. Duda/Hundla, mitsubishi lancer evo 9, 4:28,3 min.

WYNIKI 6 RUNDY PPZM
1. Sawicki/Skrzywan, renault clio; 2. Danys/Grudziński, honda civic, +1:04,3 min; 3. Szeja/Szeja, peugeot 106, +1:17,6 min; 4. Melon/Melon, opel astra, + 1:30,3 min; 5. Szebla/Grzesińska, peugeot 106, +1:42,9 min.

KLASYFIKACJA RAJDOWYCH MP
1. Kuchar 18 pkt; 2. Bouffier (F), Frycz po 15 pkt; 4. Sołowow 12 pkt; 5. Kajetan Kajetanowicz, Oscar Svedlund, Czopik po 10 pkt; 8. Krzysztof Hołowczyc 9 pkt; 9. Paweł Dytko, Zbigniew Staniszewski po 8 pkt.