Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Św. Maksymilian uczy szacunku do rodziny i autentycznej wolności

Monika Pawłowska
78 lat temu w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym i zagłady Auschwitz został zabity franciszkanin, o. Maksymilian Maria Kolbe. W rocznicę tego wydarzenia, w środę 14 sierpnia, przy bloku 11, w którym mieściło się obozowe więzienie i w którym zabito zakonnika, odprawiono uroczystą mszę świętą. Nabożeństwu przewodniczył abp. Marek Jędraszewski. Duchowni, wśród nich m.in. arcybiskup Bambergu Ludwig Schick i biskup Jerzy Maculewicza OFM, administrator apostolski w Uzbekistanie, złożyli wiązanki kwiatów pod ścianą śmierci oraz modlili się w celi, w której śmiercią głodową zmarł św. Maksymilian Kolbe.

Podczas homilii abp. Marek Jędraszewski wspomniał słowa, które ojciec Maksymilian Maria Kolbe wypowiedział na kilka tygodni przed śmiercią do swojego współwięźnia „nienawiść nie jest siłą twórczą, siłą twórczą jest miłość”.

- Jakże znamienne są tutaj słowa zastępcy komendanta Auschwitz Rudolfa Hossa, słowa Karla Fritzscha, który mówił „Dla nas wszyscy razem nie jesteście ludźmi…” - dodał metropolita krakowski.

Mówiąc o ofierze św. Maksymiliana, abp Marek Jędraszewski podkreślił, że zakonnik świadczył przede wszystkim o człowieku. zaznaczył, że św. Maksymilian jest również świadkiem rodziny - broniąc wspólnoty rodzinnej Franciszka Gajowniczka, wolności ducha, pamięci Boga i Jego potęgi.
Jakie według hierarchy dziedzictwo przekazuje dzisiaj światu św. Maksymilian? Przede wszystkim zwycięstwo miłości nad nienawiścią. Dodał, że św. Maksymilian uczy szacunku do rodziny i autentycznej wolności, opartej na Dekalogu.

- Wolność autentyczna nie jest absolutną wolnością, sprowadzoną do hasła: „róbta, co chceta (…) Wolność musi być rzeczywistością przenikniętą przez rozum, zgodnie z tym, o czym mówi nam w głębi naszych serc prawo naturalne - czyń dobro, a unikaj zła. Tylko taka wolność jest wolnością autentyczną - dodał metropolita krakowski.

Podczas mszy św. arcybiskup Bambergu Ludwig Schick nawiązał do koszmaru, jakim jest wojna.
- Dzisiaj chciałem wspomnieć, na początku II wojny światowej sprzed 80 lat, atak na Polskę 1 września 1939 roku. Rozpoczął on katastrofę ludzkości dla wszystkich, a zwłaszcza dla Polaków – powiedział duchowny. - Żaden człowiek nie może uczynić siebie Bogiem, żaden naród nie może wznieść się ponad innych, ponieważ jedyny Bóg daje równe prawa wszystkim ludziom i nakłada równe obowiązki miłosierdzia na wszystkich innych - dodał.

Podczas rocznicowych uroczystości kwiaty złożono pod Ścianą Śmierci na dziedzińcu bloku 11, a także na obozowym placu apelowym, gdzie 29 lipca 1941 r. Maksymilian Kolbe ofiarował życie za współwięźnia Franciszka Gajowniczka. Hierarchowie i franciszkanie modlili się również w celi nr 18 w podziemiach bloku 11, w której zamordowano św. Maksymiliana.

FLESZ: Koniec Świata coraz bliżej. Naukowcy podają datę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Św. Maksymilian uczy szacunku do rodziny i autentycznej wolności - Gazeta Krakowska

Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto