Święto Karpia w Zatorze. Dwa dni wspaniałej zabawy z degustacjami karpia i innych specjałów, koncertami gwiazd i pokazami. Zobaczcie ZDJĘCIA

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Święto Karpia jak co roku przyciąga na zatorski Rynek nie tylko mieszkańców Zatorszczyzny, ale także wielu gości.

- Zauważyliśmy, że bardzo chętnie przyjeżdżają do nas z tej okazji mieszkańcy z różnych stron powiatu oświęcimskiego oraz sąsiednich wadowickiego i chrzanowskiego - mówi Elżbieta Mostowik, dyrektor Regionalnego Ośrodka Kultury w Zatorze, organizatora imprezy.

Jak dodaje, byli też goście z zagranicy, czyli partnerów Zatora z Węgier - Berekfurdo oraz ze Słowacji - Bojnic i Terchovej.

Święto Karpia tradycyjnie było okazją dla smakoszy, aby spróbować karpia na różne sposoby i innych specjałów przygotowanych przez mistrzów kuchni i koła gospodyń wiejskich. Na zatorskim Rynku odbyło się wielkie gotowanie potraw rybnych z udziałem mistrzów kuchni ze Stowarzyszenia Małopolskich Kucharzy i Cukierników, były stoiska Kół Gospodyń i Gospodarzy Wiejskich pod hasłem „Kulinarne Królestwo Karpia Zatorskiego” oraz pokazy wędzenia i grillowania karpia.

Gwiazdą części artystycznej tegorocznego święta był Grzegorz Turnau. Ponadto na scenie wystąpili Becky Sangolo, zespoły Lachersi i Ciupaga. Publiczności zaprezentowała się także Orkiestra Dęta ROK oraz zespoły i młodzi miejscowi artyści.

- Można powiedzieć, że tegoroczne święto miało małopolsko-góralski charakter - mówi szefowa ROK-u.

W programie znalazło się także szereg pokazów, warsztatów, w tym tanecznych, m.in. zumby i zabaw dla całych rodzin.

Duże wrażenie pozostawił także pokaz zatorskich kamieniczek w kolorach i komputerowej animacji.

FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS