Święto pomocy społecznej w Oświęcimiu

Nagrody za wybitne osiągnięcia na polu pomocy społecznej rozdano w Oświęcimiu z okazji Dnia Pracownika Socjalnego. Uroczystość wręczenia laurów odbyła się w Oświęcimskim Centrum Kultury. Organizatorem przedsięwzięcia były Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej oraz Dzienny Dom Pomocy w Oświęcimiu.

Patronat nad przedsięwzięciem objęli prezydent Janusz Marszałek oraz starosta Józef Kała. W trakcie spotkania zaprezentowano miejskie jednostki pomocy społecznej. Ponadto prezydent wręczył nagrody - "Judymki 2007" za wybitne osiągnięcia na polu pomocy społecznej. Wśród osób nagrodzonych znaleźli się m.in.: animator życia społecznego w dzielnicy Zasole - ks. dr Robert Bieleń, znany oświęcimski społecznik - dr Jan Dłubisz, pracownik noclegowni miejskiej - Marzena Mika, pracownik socjalny Środowiskowego Domu Samopomocy - Krystyna Sekuła oraz pracownik Dziennego Domu Pomocy - Elżbieta Kwadrans.

Uroczystość zwieńczył wykład dr Małgorzaty Dudy, specjalistki z zakresu pracy socjalnej, która przedstawiła rozważania w zakresie znaczenia działań socjalnych dla środowiska lokalnego. Na zakończenie uczestnicy obejrzeli film dokumentalny "Zawód Pracownik Socjalny". Zdaniem organizatorów, przedsięwzięcie pozwoliło zwrócić uwagę na specyficzną sytuacją osób wymagających wsparcia oraz podkreśliło rolę ludzi świadczących na co dzień pracę socjalną.

Zapewniają, iż konferencja jest początkiem działań mających na celu stworzenie dobrego klimatu do rozwiązywania trudnych problemów społecznych, zarówno indywidualnych jak i zbiorowych, które stoją przed miejskimi instytucjami pomocy społecznej. - Mamy nadzieję, iż podejmowane przez nas działania pozwolą na stworzenie w mieście dobrego klimatu do rozwiązywania trudnych problemów społecznych, zarówno indywidualnych, jak i zbiorowych, które stoją przed instytucjami pomocy społecznej, związanych ze złożonością życia ludzkiego - mówi Grzegorz Baranowski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Oświęcimiu.

Jednym z najbliższych działań oświęcimskiego MOPS będzie specjalny program, który ma zmienić tragiczny wizerunek popularnego Belwederu, czyli budynku socjalnego u wylotu z Oświęcimia w kierunku Brzezinki. Przygotowuje go nowy dyrektor miejskiego ośrodka pomocy społecznej, Grzegorz Baranowski. Na razie nie chce jednak ujawniać szczegółów. - Będzie pracować przede wszystkim z ludźmi, którzy znaleźli się poza marginesem społecznym z różnych przyczyn od alkoholizmu i narkomanii, po długotrwałe bezrobocie - zdradza. Zapewnia, że wśród wielu pomysłów ma też ten, który rozwiąże problem ulicy Leszczyńskiej. - Próbujemy go w tym momencie wdrożyć - mówi - ale o szczegółach nie chce rozmawiać.