Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Synthos wybuduje małą elektrownię jądrową? Stara się o uzyskanie poparcia Państwowej Agencji Atomistyki [ZDJĘCIA]

Bogusław Kwiecień
Bogusław Kwiecień
Grupa Kapitałowa Synthos należąca do Michała Sołowowa (na zdjęciu) kontynuuje swoje plany budowy małej elektrowni jądrowej w Polsce
Grupa Kapitałowa Synthos należąca do Michała Sołowowa (na zdjęciu) kontynuuje swoje plany budowy małej elektrowni jądrowej w Polsce Archiwum Oświęcim Nasze Miasto / Bogusław Kwiecień
Synthos Green Energy S.A. podjęła starania o uzyskanie poparcia Państwowej Agencji Atomistyki dla budowy małej elektrowni jądrowej. Plany takie ujawnił przed rokiem Michał Sołowow, właściciel Grupy Kapitałowej Synthos. Okazuje się, że wciąż są aktualne i trwają przygotowania do tej inwestycji.

Sprawa prywatnej elektrowni jądrowej w Polsce powraca

We wrześniu ub. roku Synthos podpisał porozumienie z amerykańsko-japońskim konsorcjum General Electric Hitachi Nuclear Energy, które specjalizuje się w tego typu technologiach. Chodzi o reaktory BWRX-300 o mocy 300 MW.

W przeciwieństwie do konwencjonalnych reaktorów dużych elektrowni jądrowych powstają u producenta i gotowe trafiają na miejsce budowy instalacji. Dzięki temu są znacznie tańsze od tradycyjnych tego typu inwestycji. W tamtym czasie koszty przedsięwzięcia szacowano w granicach ok. 1 mld dolarów.

Wieść o planach najbogatszego Polaka i właściciela prywatnej polskiej grupy przemysłowej wzbudziła wtedy ogromne emocje w Oświęcimiu, gdzie znajduje się jeden z jego największych zakładów. Na Facebooku powstała grupa „STOP elektrowni atomowej w Oświęcimiu”, chociaż nigdy nie pojawiła się taka lokalizacja.

- Osobiście jestem za energią pozyskiwaną w ten sposób, ale nie w sąsiedztwie 40-tysięcznego miasta, w otoczeniu Natury 2000

– podkreślał założyciel strony na FB.

Potem temat przycichł. Okazuje się jednak, że Synthos Green Energy cały czas prowadzi przygotowania, a wspomniany etap uzgodnień z PAA jest pierwszym krokiem w rozpoczęciu procedury poprzedzającej proces dotyczący planowanej budowy elektrowni atomowej w Polsce.

- Dokumentacja złożona do Państwowej Agencji Atomistyki pozwoli na określenie zakresu pełnego wniosku o wydanie ogólnej opinii na temat rozwiązań organizacyjnych i technicznych, które zostaną zastosowane przy budowie i eksploatacji elektrowni w technologii BWRX-300

- powiedział Rafał Kasprów, prezes Zarządu Synthos Green Energy, która uzyskała od PAA informację, że pracę nad odpowiedzią rozpoczął już Departament Bezpieczeństwa Jądrowego.

Synthos Green Energy cały czas też współpracuje z globalnymi liderami w tej branży. Poza GEH są to fiński lider energetyki nuklearnej Fortum Power and Heat Oy i największy amerykański operator elektrowni atomowych Exelon Generation.

Ekolog z Oświęcimia: Tej elektrowni nie ma Polskim Programie Energetyki Jądrowej

Piotr Rymarowicz z Towarzystwa na rzecz Ziemi, organizacji ekologicznej w Oświęcimiu, zastanawia się, dlaczego w tej sytuacji plany Synthosu nie zostały ujęte w Polskim Programie Energetyki Jądrowej przyjętym przez Radę Ministrów w sierpniu tego roku.

- Nie ma tam Oświęcimia zarówno wśród wybranych jak i potencjalnych lokalizacji, ani nic o planach spółki Synthos

– mówi Piotr Rymarowicz.

Jego zdaniem, jeśli jej zamiary miałyby być realne, powinny w tym programie zostać ujęte. Jak tłumaczy, jest to związane z prowadzeniem konsultacji społecznych, transgranicznych czy oddziaływania na środowisko naturalne. Nie wyobraża sobie, że w inny sposób można by procedować tak poważną i ogromną inwestycję. - Byłoby to niepoważne i podważałoby zaufanie do tego przedsięwzięcia – uważa oświęcimski ekolog.

Synthos Green Energy: sprawa lokalizacji otwarta

Spółka Synthos Green Energy wyjaśnia, że lokalizacja elektrowni jądrowej jest całkowicie otwarta.

- Na tym etapie przygotowania inwestycji w ogóle nie jest rozważana, zarówno jeśli chodzi o Oświęcim, jak i inne miejsca, w których znajdują się zakłady należące do Grupy Kapitałowej Synthos

– zaznacza Mariusz Ilnicki, przedstawiciel Synthos Green Energy ds. kontaktów z mediami.

Spółka nie chce obecnie komentować kwestii rządowego Programu Polskiej Energetyki Jądrowej. Według jej przedstawiciela, trudno obecnie określić, kiedy projekt elektrowni jądrowej mógłby zostać zrealizowany. Najwcześniej może to być za 8-9 lat.

Spółka podkreśla, że reaktor modułowy daje możliwość zaopatrywania w energię zakładów, ale także dostarczania ciepła do miejskich sieci ciepłowniczych. Podobno jest w stanie zaspokoić potrzeby 100-tysięcznego miasta. Z kolei Michał Sołowow powtarza, że budowa elektrowni jądrowej jest elementem rozwoju jego firm w oparciu o czyste technologie.

W skład jego grupy przemysłowej wchodzi m.in. 18 zakładów produkcyjnych w 8 krajach: Polsce, Czechach, Niemczech, Francji, Holandii, Rumunii, Ukrainie i Rosji. Grupa sprzedaje produkty w ponad 60 krajach na sześciu kontynentach i zatrudnia ponad 16 tys. pracowników.

FLESZ - Koronawirus. Jak się przed nim uchronić

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto