Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szkoła Podstawowa nr 5 w Oświęcimiu zmienia nazwę

Monika Pawłowska
Renata Biesik-Myśliwiec, dyrektor "piątki", uważa, że zmiana patrona to dobry pomysł
Renata Biesik-Myśliwiec, dyrektor "piątki", uważa, że zmiana patrona to dobry pomysł Leszek Pniak
Patronem podstawówki nr 5 w Oświęcimiu będzie teraz Biały Orzeł. O zmianie zdecydowano podczas środowej sesji rady miasta. Był to wniosek dyrekcji tej placówki, która uznała, że dotychczasowa nazwa, która funkcjonowała od 38 lat, jest zbyt poważna dla dzieci w wieku od 7 do 12 lat. Do tej pory patronem szkoły były "Ofiary Oświęcimia".

- Trudno jest wytłumaczyć kilkuletniemu dziecku co kryje się pod nazwą "Ofiary Oświęcimia" - mówi Renata Biesik-Myśliwiec, dyrektor podstawówki. - Zresztą nazwa jest błędna, bo więźniowie przebywali w obozie Auschwitz, a nie byli ofiarami miasta Oświęcimia. Niewielka zmiana, z "Ofiar Oświęcimia" na "Ofiary Auschwitz", nie zyskała akceptacji większości nauczycieli, uczniów oraz rodziców. Spośród wielu propozycji zdecydowano się na patronat "Orła Białego", który odwołuje się do historii Polski i historii miasta.

- Zmiana imienia szkoły nie oznacza, że odcinamy się od historii nazistowskiego obozu Auschwitz-Birkenau - wyjaśnia dyrektor placówki. - Rocznica jego wyzwolenia nadal będzie w kalendarzu szkolnych uroczystości. Dodamy jednak do niego nowe święto, nowego patrona. Być może będzie to 2 maja, święto flagi narodowej. Zmianę patrona pozytywnie zaopiniowały rady rodziców i pedagogiczna, samorząd uczniowski, a potem komisje rady miasta oraz rada osiedla Zasole.

Małgorzata Margol, przewodnicząca rady osiedla Zasole, radna miejska, zaznacza, że nazwa "Ofiary Oświęcimia" to fałsz historyczny. - Tak jak nie było polskich tylko nazistowskie obozy zagłady, tak nie było więźniów Oświęcimia, tylko Auschwitz - dodaje radna, która od lat jest wielką orędowniczką zmiany nazwy ulicy Więźniów Oświęcimia znajdującej się na Zasolu.

Barbara Rokowska, dyrektor Zarządu Szkół i Przedszkoli Miejskich w Oświęcimiu, zapewnia, że zmiana patrona szkoły nie pociągnie za sobą większych kosztów. - Cały koszt, to zmiana pieczęci i tabliczek w szkole - informuje pani dyrektor. - No i szkoła będzie musiała postarać się o nowy sztandar, ale ten dotychczasowy był na tyle stary i wysłużony, że noszono się z zamiarem kupna nowego.

Dla 380 uczniów zmiana patrona oznacza jednak trochę zmian w tym wymianę legitymacji szkolnych, a co za tym idzie, wizytę u fotografa i wydatek. Problem z nazewnictwem mogą mieć też absolwenci "piątki".
- Najprościej będzie, jak powiedzą, że są absolwentami szkoły podstawowej nr 5, bez podawania imienia patrona - mówi Renata Biesik-Myśliwiec. Teraz o zmianie patrona szkoły trzeba powiadomić urząd wojewódzki, który ogłosi ten fakt w Dzienniku Urzędowym. Nowa nazwa będzie obowiązywać dopiero po 14 dniach od ukazania się w tym dzienniku.

Wcześniej nazwy zmieniały szkoła podstawowa nr 9,która zamieniła gen. Karola Świerczewskiego na Orędowników Pokoju, potem tym śladem poszło gimnajzum nr 2.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto