MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

To jest szansa

Daniel SZAFRUGA
Rozmowa z prof. dr. hab. Ryszardem Borowieckim, rektorem Akademii Ekonomicznej w Krakowie. W Akademii Ekonomicznej w Krakowie odbyła się międzynarodowa konferencja naukowa poświęcona globalizacji, integracji ...

Rozmowa z prof. dr. hab. Ryszardem Borowieckim, rektorem Akademii Ekonomicznej w Krakowie.

W Akademii Ekonomicznej w Krakowie odbyła się międzynarodowa konferencja naukowa poświęcona globalizacji, integracji gospodarczej i procesomrestrukturyzacji oraz rozwoju przedsiębiorstw.

- Globalizacja - to pojęcie robi światową furorę. Czy może Pan je krótko zdefiniować?

- Krótko nie. To zbyt obszerny termin, dotyczący wszystkich sfer naszego życia. To ponadnarodowe postrzeganie procesów społecznych, ekonomicznych, politycznych z wzajemnym ich przenikaniem i integracją, jest obecnie głównym kierunkiem działań wszystkich gospodarek świata.

- Mamy bać się globalizacji czy nie?

- Jedni się boją, inni nie. Sądzę, że zjawisko to niesie pewne zagrożenia. Mogą one nastąpić np. przy zderzeniu interesów globalnych podmiotów gospodarczych z lokalnymi, średnimi czy małymi firmami pracującymi na rzecz tych kolosów. Powstaje kwestia, jak mają się zachować, jak postępować. Ponadnarodowe korporacje mogą łamać pewne przyzwyczajenia, nawyki, ale także i charakter narodowy, narzucając swoje struktury, a nawet dążyć do ubezwłasnowolnienia władz w niektórych państwach.

- Czy jesteśmy skazani na globalizację?

- Tak jak na każde nieuchronne zjawisko. Ono trwa i musimy umieć się w tym znaleźć. Naszym obowiązkiem jest szukać rozwiązań, które będą racjonalizowały te negatywne cechy.

- Znajdzie Pan dodatnie cechy tego procesu?

- Na pewno plusem jest szybszy przepływ kapitału, ludzi, myśli, wiedzy, technologii. Szybciej przebiegają procesy uczenia się, a w rezultacie dynamiczniej rozwija się informacja, gospodarka. Dla kogoś, kto potrafi z tego skorzystać, jest to szansa na funkcjonowanie w tym globalnym świecie.

- Jaki był cel konferencji, którą Pan zorganizował?

- Konferencje tego typu organizujemy od kilku lat. Dotyczą one różnych tematów, ale zawsze oparte są na konkretnych przykładach z życia, przedsiębiorstw, które przeszły np. proces transformacji, na pokazaniu zastosowanych rozwiązań. Przedstawiamy m.in. zjawiska mające wpływ na rozwój firm, całej gospodarki. Dyskutując o tych problemach, chcemy zaproponować, jak w obliczu globalizacji, mogą i powinny zachować się nasze firmy będące w trakcie transformacji systemowej. Jak powinny się wkomponować w tę rzeczywistość i jakie przyniesie to skutki.

- Są to odpowiedzi, mające fundamentalne znaczenie dla istnienia wielu firm. Ale czy jest zainteresowanie tymi receptami?

- Konferencje nasze zawsze skupiały zainteresowanie nie tylko naukowców, ale także przedsiębiorców, i to zarówno z instytucji finansowych, jak i z poszczególnych branż przemysłu. Wśród wygłaszających referaty są zarówno naukowcy jak i praktycy - szefowie firm, dzielący się swoimi spostrzeżeniami. Niestety, takiego zainteresowania nie ma ze strony polityków. Szukają za granicą, np. w Kanadzie, firm mających doradzać, jak restrukturyzować całe branże, takie jak hutnictwo. Firm, które nie znają realiów naszego rynku, podczas gdy na miejscu są specjaliści mogący to przeprowadzić.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto