Rozmowa z prof. dr. hab. Ryszardem Borowieckim, rektorem Akademii Ekonomicznej w Krakowie.
W Akademii Ekonomicznej w Krakowie odbyła się międzynarodowa konferencja naukowa poświęcona globalizacji, integracji gospodarczej i procesomrestrukturyzacji oraz rozwoju przedsiębiorstw.
- Globalizacja - to pojęcie robi światową furorę. Czy może Pan je krótko zdefiniować?
- Krótko nie. To zbyt obszerny termin, dotyczący wszystkich sfer naszego życia. To ponadnarodowe postrzeganie procesów społecznych, ekonomicznych, politycznych z wzajemnym ich przenikaniem i integracją, jest obecnie głównym kierunkiem działań wszystkich gospodarek świata.
- Mamy bać się globalizacji czy nie?
- Jedni się boją, inni nie. Sądzę, że zjawisko to niesie pewne zagrożenia. Mogą one nastąpić np. przy zderzeniu interesów globalnych podmiotów gospodarczych z lokalnymi, średnimi czy małymi firmami pracującymi na rzecz tych kolosów. Powstaje kwestia, jak mają się zachować, jak postępować. Ponadnarodowe korporacje mogą łamać pewne przyzwyczajenia, nawyki, ale także i charakter narodowy, narzucając swoje struktury, a nawet dążyć do ubezwłasnowolnienia władz w niektórych państwach.
- Czy jesteśmy skazani na globalizację?
- Tak jak na każde nieuchronne zjawisko. Ono trwa i musimy umieć się w tym znaleźć. Naszym obowiązkiem jest szukać rozwiązań, które będą racjonalizowały te negatywne cechy.
- Znajdzie Pan dodatnie cechy tego procesu?
- Na pewno plusem jest szybszy przepływ kapitału, ludzi, myśli, wiedzy, technologii. Szybciej przebiegają procesy uczenia się, a w rezultacie dynamiczniej rozwija się informacja, gospodarka. Dla kogoś, kto potrafi z tego skorzystać, jest to szansa na funkcjonowanie w tym globalnym świecie.
- Jaki był cel konferencji, którą Pan zorganizował?
- Konferencje tego typu organizujemy od kilku lat. Dotyczą one różnych tematów, ale zawsze oparte są na konkretnych przykładach z życia, przedsiębiorstw, które przeszły np. proces transformacji, na pokazaniu zastosowanych rozwiązań. Przedstawiamy m.in. zjawiska mające wpływ na rozwój firm, całej gospodarki. Dyskutując o tych problemach, chcemy zaproponować, jak w obliczu globalizacji, mogą i powinny zachować się nasze firmy będące w trakcie transformacji systemowej. Jak powinny się wkomponować w tę rzeczywistość i jakie przyniesie to skutki.
- Są to odpowiedzi, mające fundamentalne znaczenie dla istnienia wielu firm. Ale czy jest zainteresowanie tymi receptami?
- Konferencje nasze zawsze skupiały zainteresowanie nie tylko naukowców, ale także przedsiębiorców, i to zarówno z instytucji finansowych, jak i z poszczególnych branż przemysłu. Wśród wygłaszających referaty są zarówno naukowcy jak i praktycy - szefowie firm, dzielący się swoimi spostrzeżeniami. Niestety, takiego zainteresowania nie ma ze strony polityków. Szukają za granicą, np. w Kanadzie, firm mających doradzać, jak restrukturyzować całe branże, takie jak hutnictwo. Firm, które nie znają realiów naszego rynku, podczas gdy na miejscu są specjaliści mogący to przeprowadzić.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?