Soła Oświęcim zremisowała na własnym boisku z JKS Jarosław 1:1. Oba zespoły walczą o utrzymanie w grupie południowo-wschodniej III ligi piłkarskiej. Po końcowym gwizdku zapanował obustronny niedosyt. - Choć pierwsze zwycięstwo uciekło nam w końcówce, to dla nas każdy punkt w tej lidze jest sukcesem - ocenił Tomasz Świderskim trener oświęcimian.
- Z kolei dla mojej drużyny mecz w Oświęcimiu był lekcją pokory - stwierdził Szymon Szydełko, trener jarosławian.