Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Toto - szaleństwo

Iwona KAMIEŃSKA
Małgorzata Pietrzak przy maszynie, która wylosowała szóstkę.
Fot. Iwona KMIEŃSKA
Małgorzata Pietrzak przy maszynie, która wylosowała szóstkę. Fot. Iwona KMIEŃSKA
W kolekturze totolotka w sądeckim Realu, gdzie wykupiono los, na który w minioną środę wygrano prawie 3 miliony złotych, od wczoraj tłoczno jest, jak nigdy. Ludzie liczą na to, że szczęście chodzi parami.

W kolekturze totolotka w sądeckim Realu, gdzie wykupiono los, na który w minioną środę wygrano prawie 3 miliony złotych, od wczoraj tłoczno jest, jak nigdy. Ludzie liczą na to, że szczęście chodzi parami.

Przed maszyną, która na chybił-trafił skreśliła dla anonimowego szczęśliwca jedyną w kraju szóstkę siedzi sympatyczna młoda blondynka, Małgorzata Pietrzak.

- No i mamy piękną reklamę kolektury - uśmiecha się. - Nic tak nie wabi ludzi, jak szóstka w losowaniu, choć i bez tego nie narzekałam na brak klientów.

Przez ten punkt totolotka przewijało się dziennie po kilkaset osób. Teraz drugie tyle. Przez zaledwie kilka minut mojej rozmowy z panią Małgorzatą naliczyłam 24 klientów. Większość z nich już wie, że to tutaj ,narodził" się kolejny totolotkowy milioner. Pisała o tym ,Gazeta Krakowska", także przy okienku widnieje kartka z informacją, że tutaj padła wygrana.

- Nie chcę nic wyrokować, ale wygląda, że to faktycznie szczęśliwe miejsce - żartuje Małgorzata Pietrzak. - Od czterech lat tutaj pracuję i pamiętam przynajmniej kilkanaście piątek. W ogóle Sądecczyzna wygląda na szczęśliwy region do losowań. O ile dobrze pamiętam, w kwietniu padła szóstka w kolekturze przy stacji PKP w Nowym Sączu, a tydzień wcześniej wygrany los skreślono w Krynicy...

Pani Małgorzata nie pamięta osoby, która wykupiła wygrany los z numerami 1, 7, 19, 26, 35, 45. Cyfry wycenione na 2 964 972 zł i 30 groszy stanowiły jeden z sześciu obstawionych zakładów. Środowy zwycięzca zapłacił za zakład 7 i pół złotego...

- I znów płacę podatek od głupoty - rzuca na odchodnym jeden z mężczyzn, zapłaciwszy za obstawienie cyfr na najbliższe, sobotnie losowanie.

- Jedni płacą, inni wygrywają, tak już jest - mówi Małgorzata Pietrzak. - Może szczęśliwiec też tak powiedział...

Przekonała mnie.

- A niech tam, trzeba spróbować, niech pani każe tej maszynie skreślić coś i dla mnie - mówię. Maszyna skreśla: 28, 29, 33, 43, 44, 45. ,Coż za głupi zestaw" - myślę. Dziś losowanie i prawdopodobnie moje przemyślenia potwierdzi rzeczywistość. A może środowy szczęśliwiec pomyślał tak samo, jak ja...

od 7 lat
Wideo

Burze nad całą Polską

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto