Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trwa wyścig o życie Lenki. Liczy się każdy dzień

Bogusław Kwiecień
Zbiory prywatne rodziny
Na stronie Fundacji Siepomaga trwa zbiórka potrzebnej kwoty na leczenie dziewczynki w Berlinie. Na wtorek rano udało się zebrać 57 proc. potrzebnej kwoty. Rodzice dziewczynki wierzą, że z pomocą ludzi dobrej woli uda się pokonać chorobę.

Dla 21-miesięcznej Lenki z Brzezinki to leczenie ostatniej szansy na wygranie walki z rakiem. Życie może uratować jej zabieg w klinice w Berlinie, ale żeby mogła tam trafić, potrzebna jest ogromna kwota ok. 690 tys. zł. Trwa właśnie zbiórka pieniędzy na stronie Fundacji Siepomaga. Na wtorek rano udało się zebrać prawie 394 tys. zł, tj. ponad 57 proc. potrzebnej sumy. Rodzice dziewczynki Katarzyna i Maciej Biesikowie wierzą, że z pomocą ludzi dobrej woli uda się.

Nie dali jej szan

s
Walka o zdrowie Lenki toczy się właściwie od jej narodzin – na świat przyszła z chorym sercem, ale prawdziwy cios nastąpił, gdy skończyła rok. Kolejne badania wykazały u niej nowotwór złośliwy. To był wielki guz nadnercza, który przenikał do kanału kręgowego, a także do szpiku kostnego i kości. Na początku kwietnia po długim, wielomiesięcznym cyklu chemioterapii wydawało się, że tę walkę o życie dziecka udało się wygrać.

– 18 kwietnia z nadzieją pojechaliśmy na badania kontrolne i wtedy padł kolejny potężny cios. Nastąpił nawrót choroby. Znów płakaliśmy, że ta nasza mała córeczka dalej musi tak bardzo cierpieć – Maciej Biesik z trudem wypowiada te słowa.

Rak zaatakował węzły chłonne w lewej pachwinie i przy kręgosłupie oraz łydkę w lewej nóżce i przy aorcie. Lenka nie mogła chodzić. – Pytała nas, co się stało. Córeczce, którą energia wprost rozpierała nawet pomimo choroby, ciężko było się z tym pogodzić – mówi tata dziewczynki. – Zaczęła gasnąć w oczach.

Lekarze stwierdzili, że nie ma już ratunki i nadziei. Jedyne co zaproponowali, to chemia paliatywna. Z pomocą ludzi dobrej woli udało się jednak jeszcze znaleźć ostatnią szansę. To klinika uniwersytecka w Berlinie, gdzie lekarze gotowi są podjąć się leczenia jeszcze raz. To ma być cykl chemioterapii, po którym planują zabieg wycięcia guzów.

Proszą o pomoc

Na stronie Fundacji Siepomaga od czwartku trwa zbiórka potrzebnej kwoty, czyli ok. 690 tys. zł. Przewidziana jest do 24 sierpnia, ale to maksymalny termin. – W tym przypadku czas odgrywa ogromną rolę. To jest wyścig o życie. Im wcześniej Lenka będzie mogła pojechać do kliniki w Berlinie, tym szanse na ratunek są większe. Dlatego bardzo prosimy o pomoc dla naszej córeczki – apelują rodzice Lenki.

Szczegóły zbiórki są dostępne na stronie www.siepomaga.pl/lenabiesik. Można też dokonywać wpłat na konto: Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” Alior Bank S.A. 15 1060 0076 0000 3310 0018 2615. Tytułem: 30296 Biesik Lena darowizna na pomoc i ochronę zdrowia.

Mówimy po krakosku (odc. 5). "Borówka czy jagoda?"

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, NaszeMiasto

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto