Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trzebinia. Na rundę jesienną potrzeba dodatkowo 200 tys. zł dla trzecioligowych piłkarzy

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Krzysztof Sieczko (nr 2) zamierza skończyć przygodę z futbolem.
Krzysztof Sieczko (nr 2) zamierza skończyć przygodę z futbolem. Fot. Jerzy Zaborski
W poniedziałek, 11 lipca, w MKS ruszają przygotowania do rundy jesiennej w III lidze piłkarskiej (małopolsko-świętokrzysko-lubelsko-podkarpackiej), w której trzebinianie są beniaminkiem. Na razie nie wiadomo, czy na pierwszym treningu pojawią się jacyś nowi zawodnicy.

- Na razie tylko Krzysztof Sieczko uprzedził nas, że - ze względów osobistych - nie będzie mógł wspierać zespołu na trzecioligowym poziomie – wyjawia Jacek Augustynek, prezes trzebinian. - Był silnym ogniwem drużyny, ale pewnych spraw nie można przeskoczyć.

Działacze pracują nad budżetem. Już przed wiosną sternik trzebińskiego klubu podkreślał, że awans do zreformowanej III ligi (poprzednio funkcjonowała tylko w układzie małopolsko-świętokrzyskim), będzie dla klubu kartą przetargową w rozmowie z samorządem. - Wydaje mi się, że wiosną chłopcy pokazali charakter – uważa Augustynek. - Warto w nich inwestować. Mistrzostwo grupy zachodniej IV ligi, a potem baraż z mistrzem grupy wschodniej, wygraliśmy wąską kadrą, w której była grupa wychowanków. Jednak wiadomo, że w związku z awansem rosną wymagania sportowe.

Działacze także jednak walczą o budżet, żeby drużyna bez zawirowań mogła walczyć o utrzymanie. - Do końca roku potrzebowalibyśmy 200 tys. zł ponadto, co już dostaliśmy – wyjawia Augustynek. - Przy okazji barażu o III ligę burmistrz Trzebini spotkał się z działaczami MZPN, którzy wyświetlili minimalny budżet dla tego poziomu rozgrywek. Burmistrz stwierdził, że wymiona kwota jest do zaakceptowania i zrobi wszystko, żeby w nowym roku dotacja była na odpowiednim poziomie.

Prezes bez problemu uzasadnia wzrost kosztów utrzymania klubu. - Dłuższe będą przejazdy, więc już na sam transport dojdzie 30 tys. zł w skali całego sezonu – zwraca uwagę Augustynek. - Przynajmniej trzy razy będziemy musieli jechać na mecz dzień wcześniej, więc dojdą noclegi i posiłki dla zawodników, a z czymś takim nie spotykaliśmy na czwartoligowym szczeblu.

Sportowy24.pl w Małopolsce

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto