Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Unia Oświęcim w derbach powiatowych poskromiła w Brzeszczach liderującego w V lidze Górnika

Jerzy Zaborski
W derbach powiatu oświęcimskiego piłkarskiej V ligi na stadionie w Brzeszczach fani Górnika i Unii wspólnie kibicowali swoim drużynom, stwarzając momentami ciekawą oprawę widowiska.
W derbach powiatu oświęcimskiego piłkarskiej V ligi na stadionie w Brzeszczach fani Górnika i Unii wspólnie kibicowali swoim drużynom, stwarzając momentami ciekawą oprawę widowiska. Fot. Jerzy Zaborski
Dziewiąta kolejka V ligi zachodniej Małopolski upłynęła pod znakiem wielkich wydarzeń na przeciwnych biegunach tabeli. Liderujący Górnik Brzeszcze znalazł pogromcę, i to na własnym boisku, w derbach powiatu oświęcimskiego z Unią. Z kolei pierwsze punkty zdobył outsider z Balina, który u siebie pokonał KS Chełmek.

Na trybunach brzeszczańskiego stadionu były to derby przyjaźni, bowiem fani obu ekip wspólnie dopingowali swoich pupili. O ile odpalenie rac świetlnych na trybunach mogło dodać potyczce oprawy, to już rzucenie jednej na płytę boiska z pewnością narazi klubowych działaczy na niepotrzebne koszty.
Na boisku tak zgodnie już nie było. - _Możemy przegrać z każdym, tylko nie w derbach powiatowych z oświęcimską Unią _– dało się słyszeć głosy wśród brzeszczańskich działaczy, bo przecież Górnik tej wiosny do tego meczu nie zaznał goryczy porażki.

Oświęcimianie od początku narzucili swoje warunki gry. Jednak z ich skutecznością wciąż jest na bakier. W 32 min samotnie z boku atakował Kabara, lecz Liszka wyszedł z opresji obronną ręką. Chwilę później, z lewej strony, z wolnego uderzył Nowotarski. Zrobił to na tyle sprytnie, że piłka wylądowała w siatce przy bliższym słupku.
Drugą część rozpoczęły zmarnowane pozycje Boby i Koconia. W odpowiedzi Janusik z lewej strony podchodził Kubasa, lecz nie udało mu się go zaskoczyć strzałem w krótki róg (53 min).

W 67 min wychodzącego na czystą pozycję Nowotarskiego powalił Zieliński, więc szybciej od kolegów udał się pod prysznic. - Zupełnie niepotrzebnie od tego momentu oddaliśmy inicjatywę gospodarzom, bo wcześniej kontrolowaliśmy wydarzenia na boisku – żałował Jakub Korba, grający trener Unii.

W 84 min, po akcji Ulczoka, prawą stroną popędził Janusik, lecz po jego strzale piłka o centymetry minęła przeciwny słupek. W odpowiedzi Ochman dograł Koconiowi, ale ten przegrał z Liszką.
Jeszcze w doliczonym czasie szansę na doprowadzenie do remisu miał Ulczok, a po chwili brzeszczan nie potrafił dobić Chojnowski.

_- To był kolejny mecz zmarnowanych szans, ale ważne dla mnie jest zwycięstwo oraz to, że chłopcy podnieśli się po słabej drugiej połowie w poprzednim spotkaniu na własnym boisku z Brzezinką. Tamten remis 1:1 był dla nas porażką _– przypomniał Jakub Korba. - _Mam nadzieję, że po wygranych derbach powiatu oświęcimskiego i poskromieniu lidera zaczniemy się przebijać do czołówki tabeli _– żył nadzieją trener Unii.

Górnik Brzeszcze – D&R Unia Oświęcim 0:1 (0:1)
0:1 Nowotarski 35.
Sędziował: Witold Romanowski (Wadowice). Żółte kartki: Kozieł, Zieliński (dwie) - Kabara, Boba. Czerwona kartka: Zieliński (67). Widzów: 300.

Górnik: Liszka – Drabczyk, D. Jędrusik, Zieliński, Kajor – Wojnar (40 Żmudka), Czerwik, Kozieł (70 Machajski), Janusik – Sojka (58 Ulczok), Widuch (78 Bielenin).
D&R Unia: Kubas – Domżał, Pater (61 Chojnowski), Kabara, Głowacki – Jończyk, Korba (80 Zawadzki), Nowotarski (82 Ochman), Wiertel – T. Kocoń, Boba (71 Semik).

Przed Sołą Łęki teraz łatwiejsi rywale

Goście przyjechali w okrojonej kadrze. Wynik otworzył Bogdan, który umiejętnie ustawił się przy bliższym słupku przy zagraniu z kornera Adama Żmudy. Okrasą meczu był gol Zemły, zdobyty strzałem z 20 m, po którym piłka wylądowała w dalszym rogu. - Przed nami teoretycznie słabsi rywale, ale nikt nie mówi, że będzie łatwiej niż w pierwszej części sezonu – przestrzega Kamil Żmuda, grający trener łęczan.

Soła Łęki – Babia Góra Sucha Beskidzka 4:0 (1:0)
1:0 Bogdan 30, 2:0 Zemła 57, 3:0 A. Żmuda 73, 4:0 Lekki 86.
Sędziował: Ireneusz Warchał (Wadowice). Żółte kartki: Oczkowski – Lociński, Gasek, Pacyga. Widzów: 150.

Soła: Daniel Dusik – Zemła, Handy, Kozieł, Kramarczyk (80 Wróbel) – Janaczek (88 Grabania), K. Żmuda, Bogdan (75 Lekki), Ryłko – Oczkowski, A. Żmuda.
Babia Góra: Messina – Listwa, Kudzia (80 Wojtyczka), Ścieszka, Gasek – Tłok (75 Hajos), Dyduch (65 Mika), Lociński (62 R. Starowicz), Bałos – Rak, Pacyga.

W Balinie gospodarze strzelili tylko jednego karnego

Gospodarze wykorzystali tylko jednego karnego, bo drugiego zmarnował Warzecha, rehabilitując się jednak w oczach kibiców zdobyciem zwycięskiej bramki. - Nareszcie nasza dobra gra miała przełożenie na wynik _– cieszył się Wiesław Liszka, trener balinian. - Wydaje mi się, że moim zawodnikom zabrakło determinacji – ocenił Artur Oczkowski, trener Chełmka. - _Uczulałem chłopców, że balinianie nie grają źle, tylko brakowało im wyników.

Orzeł Balin – KS Chełmek 2:1 (0:1)
0:1 Kantek 30, 1:1 Antonik 52 karny, 2:1 Warzecha 83.
Sędziował: Maciej Lochert (Wadowice). Żółte kartki: Stępień – Ząbek, Kantek. Widzów: 100.

Orzeł: Dobranowski – Dulowski, Antonik (65 Bartyzel), Grabiec, Ochmański – Warzecha, Adamczyk (62 Pluta), Stępień, Sieprawski, Sandecki – Bodziony.
Chełmek: Żołneczko – Kantek (75 Cieciera), B. Chylaszek, Oczkowski, Świder (80 Piwowarczyk) – Kaczor (46 Tekielak), Kumanek, Kulig, Lament (46 Ząbek) – Niewiedział, Bąk.

Zagórzanie nie strzelali w Gromcu, to przegrali

Przed przerwą goście zmarnowali kilka doskonałych pozycji bramkowych, że wystarczy wymienić Paliwodę, Ciepichała czy Jarczyka. Przyszło im za to zapłacić. Po golu Zejmy miejscowi opanowali sytuację na boisku.

Nadwiślanin Gromiec – Zagórzanka Zagórze 4:0 (0:0)
1:0 Zejma 52, 2:0 Lichota 65, 3:0 Lichota 78, 4:0 Ł. Pactwa 88.
Sędziował: Szymon Krawczyk (Oświęcim). Żółte kartki: Kozyra, Bryłka. Widzów: 150.

Nadwiślanin: Księżarczyk – Zmarzły, Rundzia, M. Kania, Waligóra – Kaczmarczyk, Nędza (46 Nowicki), Ł. Pactwa, Lichota, M. Pactwa, Zejma – Łukaszka (88 Makuch).
Zagórzanka: Kozyra – Rokita, Bryłka, Pączkowski (60 Woźniak), Pieczka – Jarczyk, Krawczyk, Witkowski, Baran – Ciepichał, Paliwoda (75 Celarek).

Wolski nie zawiódł kolegów z Cedronu Brody

- Sam nie wygrywam spotkań. W trudnych momentach staram się tylko pomóc drużynie _– skwitował Gabriel Wolski, snajper Cedronu.
Gospodarze mieli kilka okazji do strzelenia goli, ale zawiodła skuteczność.
- Przy straconych golach Wolski ośmieszył naszą defensywę _– Grzegorz Pławny, trener Iskry, był surowy w ocenie swoich podopiecznych.

Iskra Brzezinka – Cedron Brody 0:2 (0:0)
0:1 Wolski 54, 0:2 Wolski 79.
Sędziował: Robert Grzywa (Andrychów). Żółte kartki: Malicki, Mika. Rymek, Mędrysa – Bogacz, Gołuszka. Widzów: 80.

Iskra: Chowaniec – Malicki, Herma, Mędrysa, Szewczuk (75 Kołodziej) – Szpiegla (62 Linczowski), Opala, Rymek, Ryś – B. Mika, Bieda.
Cedron: Kwartnik – Gołuszka, Gwiżdż, Wyka (85 Bogacz), Kosowski (46 H. Skiba) – W. Dybał, Łężniak, Bartoszek (80 Tatara), Kurowski, Dobisz (86 M. Dybał) – Wolski.

INNE MECZE: Skawa Wadowice – Sosnowianka Stanisław Dolny 1:1, Przeciszovia Przeciszów – Tempo Białka 1:3, Jałowiec Stryszawa - Brzezina Osiek 1:0 (1:0).

TABELKA:

1. Stryszawa 9 20 24-7
2. Łęki 9 18 23-12
3. Osiek 9 18 17-6
3. Brzeszcze (b) 9 18 15-5
5. Sosnowianka (b) 9 16 14-9
6. Białka 9 15 12-8
7. Unia 9 14 15-7
8. Babia Góra 9 14 15-11
9. Zagórzanka 9 14 16-15
10. Gromiec (b) 9 13 16-12
11. Brody 9 10 13-25
12. Chełmek 9 9 14-16
13. Brzezinka 9 8 6-16
14. Skawa 9 7 6-12
16. Balin (s) 9 3 5-19
15. Przeciszovia (s) 9 1 6-37

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto