Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uroczyste otwarcie Parku Pamięci Wielkiej Synagogi w Oświęcimiu

Bogusław Kwiecień
Bogusław Kwiecień
W otwarciu Parku Pamięci Wielkiej Synagogi w Oświęcimiu wzięło udział kilkudziesięciu potomków dawnych żydowskich mieszkańców Oświęcimia, m.in. z Belgii, Szwecji, Izraela i Stanów Zjednoczonych
W otwarciu Parku Pamięci Wielkiej Synagogi w Oświęcimiu wzięło udział kilkudziesięciu potomków dawnych żydowskich mieszkańców Oświęcimia, m.in. z Belgii, Szwecji, Izraela i Stanów Zjednoczonych Bogusław Kwiecień
Data inauguracji Parku Pamięci Wielkiej Synagogi w Oświęcimiu, 28 listopada została wybrana nieprzypadkowo. Poprzedza ona 80 rocznicę zniszczenia i spalenia przez Niemców tej żydowskiej świątyni, która miała miejsce z 29 na 30 listopada 1939 roku

W czwartek wieczorem uroczyście otwarty został Park Pamięci Wielkiej Synagogi przy ul. Berka Joselewicza w Oświęcimiu. Data 28 listopada została wybrana nieprzypadkowo. Poprzedza ona 80 rocznicę zniszczenia i spalenia przez Niemców tej żydowskiej świątyni, która miała miejsce z 29 na 30 listopada 1939 roku. W związku z faktem, że w piątek po zachodzie słońca rozpoczyna się szabat uroczystość inauguracji parku zorganizowano dzień wcześniej.

Park został zlokalizowany dokładnie w miejscu, gdzie stała oświęcimska synagoga zwana Wielką. Wzniesiona została na przełomie lat 60. i 70. XIX w., w miejscu poprzedniej bożnicy.

Do tej było to miejsce niezagospodarowane. - Przypomina on o synagodze, upamiętnia jej historię, a także dziedzictwo ludzi, którzy współtworzyli Oświęcim przez blisko 500 lat. Tuż przed wojną Żydzi stanowili ponad połowę mieszkańców miasta - zauważa Tomasz Kuncewicz, dyrektor Muzeum Żydowskiego w Oświęcimiu, które było inicjatorem utworzenia parku.

Do 80 rocznicy zburzenia synagogi przez niemieckiego okupanta nawiązywało także 80 zniczy, które goście zaproszeni na uroczystość zapalili na murku wyznaczającym obrys byłej bożnicy. W otwarciu parku wzięło udział kilkudziesięciu potomków dawnych żydowskich mieszkańców Oświęcimia, m.in. z Belgii, Szwecji, Izraela i Stanów Zjednoczonych.

Jednym z elementów przypominających synagogę jest m.in. zawieszona wśród drzew replika żyrandola, który niegdyś rozświetlał wnętrze bożnicy, a odkryty został podczas prac archeologicznych kilkanaście lat temu. Oryginał znajduje się obecnie w synagodze Lomdej Misznajot, która stanowi część Centrum Żydowskiego. W parku został także umieszczony ekspozytor, w którego wnętrzu znajduje się makieta przedwojennej synagogi oraz jej zdjęcie.

Na ziemi położonych zostało 40 płyt z piaskowca, które zostały tak ułożone na ziemi, aby sprawiać wrażenie, że zostały bezładnie rozrzucone. Park uzupełniają ławki i zieleń, czyli 20 różnych gatunków drzew, krzewów i roślin. Cały plac został podświetlony.

Park kosztował 300 tys. zł. Jego zagospodarowanie możliwe dzięki wsparciu wielu darczyńców, w tym wielu mieszkańców Oświęcimia.

Jak piszą kronikarze, wnętrze Wielkiej Synagogi w Oświęcimiu było przepiękne. Na ścianach znajdowały się cudne freski, zwieńczone kopułą. Na suficie było wymalowane błękitne niebo usiane gwiazdami i ozdobione dwunastoma znakami zodiaku. Bima, czyli pulpit do czytania Tory, znajdowała się na podwyższeniu i była zamkniętą konstrukcją z kutego żelaza, mosiądzu oraz rzeźbionego drewna.

Wnętrze świątyni rozjaśniały delikatne świece, gdyż w pierwszych latach, gdy powstała, w Oświęcimiu nie było jeszcze elektryczności. Jednak to właśnie synagoga była później pierwszym budynkiem w mieście, w którym zainstalowano lampy na prąd. Po raz pierwszy włączono je podczas nabożeństw rozpoczynających się w roku 5686 (wrzesień 1925 roku).

Wystarczyła jedna noc w roku 5700 (listopad 1939 roku), aby runął cały splendor Wielkiej Synagogi. Ulice Oświęcimia (już wtedy włączonego w granice III Rzeszy jako Auschwitz przyp.: red.) patrolowały wówczas specjalne grupy umundurowanych Niemców. Robili wrażenie doświadczonych w burzeniu synagog. Po cichu zbliżyli się do budynku i podłożyli pod nim ogień. Pożar, który wybuchł był nie do powstrzymania. Niemcy otoczyli cały teren i zagrozili, że zabiją każdego, kto odważy się opuścić swój dom. Oficjalnie zapanowała "ścisła godzina policyjna". Żydom wolno było co najwyżej zapłakać patrząc z daleka, jak płonie Dom Pana.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Uroczyste otwarcie Parku Pamięci Wielkiej Synagogi w Oświęcimiu - Gazeta Krakowska

Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto