Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

V liga Wadowice: W szlagierze przedostatniej kolejki Bobrek pokonał Sołę II Oświęcim [ZDJĘCIA]

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Bartosz Chylaszek (z lewej, stoper Bobrka) wybija piłkę przerywając atak Kamila Wójcika (z prawej, Soła II). W meczu rozegranym w Bobrku gospodarze pokonali Sołę II Oświęcim 2:1.
Bartosz Chylaszek (z lewej, stoper Bobrka) wybija piłkę przerywając atak Kamila Wójcika (z prawej, Soła II). W meczu rozegranym w Bobrku gospodarze pokonali Sołę II Oświęcim 2:1. Fot. Jerzy Zaborski
W przedostatniej serii wadowickiej okręgówki były emocje nie tylko sportowe. W Żarkach, w 5 minucie, kibice oświęcimskiej Unii (byli w mniejszości, bo w większości przyjechali chorzowianie) przerwali mecz na kilkanaście minut. Postanowili wejść na boisko przez płot, wprowadzając zamieszanie. Policja opanowała sytuację. Stróże prawa byli skłonni wpuścić fanów gości na obiekt, pod warunkiem, że wszyscy będą mieli dowody tożsamości. Tego jednak nie mogli spełnić, więc ostatecznie opuścili obiekt, a mecz w spokoju dokończono.

W Bobrku, gospodarze, trzeci zespół, będący rewelacją jesieni, podejmował lidera. W dodatku w składzie gospodarzy jest wielu zawodników z oświęcimską przeszłością, co gwarantowało emocje.

W 5 min Marcin Barciak niemal z połowy boiska starał się posłać piłkę do siatki, widząc, że Kobylański zapuścił się nieco do przodu i był blisko celu. Później z prawej strony szarżował Janik, lecz nie oddał strzału (10 min).

Goście zaczęli śmielej atakować, ale brakowało im precyzji. W 13 min szarżował Adam Głos. Postąpił jednak egoistycznie, decydując się na strzał, choć miał z prawej lepiej ustawionego Szymona Brańkę (13 min).

Popularny „Brania” nie był jednak złośliwy i chwilę później rzucił z prawej strony ładną piłkę, lecz Głosowi zabrakło niewiele, by jej dosięgnąć na 5 metrze. Sytuacja na gola przepadła (15 min).

Odpowiedź miejscowych była natychmiastowa. Objęli prowadzenie po strzale Janika, który - w zamieszaniu przed bramką Kobylańskiego - zachował najwięcej zimnej krwi.

Chwilę później gospodarze mieli jeszcze dwie okazje do podwyższenia wyniku, lecz zawiodła skuteczność.

Po przerwie, po zagraniu przez Wierzbica, Marcin Barciak będąc blisko bramki strącił piłkę głową, więc Kobylański był bezradny. - Myślę, że drugi gol dla nas „wisiał” w powietrzu – powiedział strzelec gola i zarazem trener Bobrka. - Przecież w ciągu kilkunastu minut wcześniej zmarnowaliśmy cztery sytuacje z gatunku „sam na sam”, że wymienię siebie, Michała Barciaka, Pawła Wierzbica, czy Przemysława Janika.

W doliczonym czasie gry Patryk Cienkosz wygrał pojedynek z Lichańskim, ale goście nie mieli już czasu na poszukanie remisu, bo sędzia skończył mecz, choć pokazywał, że doliczył o dwie minuty więcej.

Bobrek – Soła II Oświęcim 2:1 (1:0)
1:0 Janik 17, 2:0 Marcin Barciak 70, 2:1 Cienkosz 90+2.
Sędziował: Łukasz Łabaj (Oświęcim). Żółte kartki: B. Chylaszek – Cienkosz. Widzów: 120.

Bobrek: Lichański – Kleczkowski (60 Byrski), B. Chylaszek, Nowotarski, Samuś – R. Dziędziel, K. Chylaszek, Marcin Barciak (72 Jarosz), Michał Barciak – Wierzbic (80 J. Dziędziel), Janik (75 Hendzlik).

Soła II:
Kobylański – Karpiel (46 Baluś), Śliwiński, Zarzycki, Bochenek- Wójcik, Cienkosz, Długajczyk, Brańka (70 Scąber) – Skiernik, Głos.

**************************************************************************************************

Soła Łęki – Sokół Przytkowice 3:0 (1:0)
1:0 Dziubek 8, 2:0 Matejko 55, 3:0 Dziubek 78.
Sędziował: Paweł Krasa (Wadowice). Żółte kartki: Kramarczyk – Godawa, Zając, Pilch, Bogacz, Maziarka. Widzów: 120.

Soła: Szymański – Pawlusiak, J. Wójcik, Zemła, Kramarczyk – Dziubek, Konrad Żmuda (80 Gabryś), Rusek, Matejko – Drabek, Kardas.

Sokół: K. Żak – M. Waga, Godawa, Bogacz, Flaka – Siemieński (60 Mlak), Zając (73 M. Żak), Smajek (55 Ł. Waga), A. Monica, Maziarka – Pilch (60 P. Monica).

Gospodarze nastawili się na grę z kontry, a - po szybkim objęciu prowadzenia - „zamurowali” się jeszcze bardziej, czekając na kolejne okazje. Byli cierpliwi, więc zdobyli kolejne gole. Najładniejszego Dziubek. Ustalając wynik spotkania z 15 metrów huknął w „okienko”.

- Spadamy w tabeli, jak sokół bez skrzydeł – powiedział Wiesław Firlej, kierownik przytkowickiej drużyny, które,u jednak wcale nie było do śmiechu.- Po szybko straconej bramce w nasze szeregi wkradł się chaos. Co z tego, że byliśmy częściej w posiadaniu piłki, skoro nie miało to przełożenia na sytuacje bramkowe.

Inne mecze:

LKS Żarki – Unia Oświęcim 0:8 (0:3), Skawa Wadowice – KS Chełmek 2:1, Zagórzanka Zagórze - Brzezina Osiek 4:1, Tempo Białka - Niwa Nowa Wieś 3:0, Orzeł Ryczów - Nadwiślanin Gromiec 0:0, Dąb Paszkówka - Jałowiec Stryszawa 4:4.

TABELKA:

........1. Bobrek................14........26........35-31
2. Soła II.................14........25........27-10
3. Zagórzanka.........14........25........29-15
4. Unia.....................14........25........24-10
5. Orzeł....................14........25........29-20
6. Brzezina..............14.........22........23-20
7. Soła Ł.................14..........20........27-29
8. Tempo................14..........18........15-12
9. Żarki...................14..........18........27-31
10. Nadwiślanin........14..........17........19-21
11. Sokół..................14..........16.........11-24
12. Chełmek.............14...........15.........20-25
13. Niwa...................14..........14.........18-21
14. Jałowiec..............14..........13..........23-32
15. Dąb....................14............13........15-32
16. Skawa................14...........12.........11-20

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto