Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W hokejowej drużynie oświęcimskiej Unii spadły pierwsze głowy po fatalnej inauguracji z Sanokiem

Jerzy Zaborski
Nie trzeba było długo czekać na reakcję oświęcimskich działaczy po kompromitującej porażce Unii we własnej hali z Sanokiem (0:7) na inaugurację sezonu w hokejowej ekstraklasie.

W Oświęcimiu wyszli z założenia, że nie można przejść do porządku dziennego nad kompromitującą porażką i jej rozmiarami. To dlatego rozwiązano umowy z białoruskimi napastnikami Siergiejem Chomką i Kiryłem Nikulinem.- Trener zaręczał, że będą wiodącymi postaciami, a jak się prezentowali w pierwszym meczu wszyscy doskonale widzieli. Nie po to wspieram hokej, żeby wystawiać się na kompromitujące porażki – powiedział Adam Klęczar, właściciel Aksamu, strategicznego sponsora hokeistów. - Będziemy pracować nad pozyskaniem innych zawodników. Nie wyobrażam sobie, żeby drugi sezon spisać na straty.

Siergiej Chomko występował w barwach Unii do połowy poprzedniego sezonu, ale potem trener wraz z działaczami zrezygnowali z jego usług. Nowy szkoleniowiec Jewgienij Lebiediew zaręczył, że druga przygoda tego zawodnika z oświęcimskim klubem będzie znacznie lepsza. Być może właśnie takie deklaracje bez pokrycia mocno wzburzyły oświęcimskich działaczy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto