Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Lasakach w końcu nie boją się wiosny

Alek
Po raz pierwszy mieszkańcy wsi Lasaki i Grzegorzowice w gminie Rudnik bez obaw myślą o Nowym Roku. Dotąd martwili się o to, co będzie na wiosnę, gdy w górach zaczną topnieć śniegi i życzyli sobie, by nie powtórzyła się tragedia z 1997, a także zeszłego roku.

Oficjalnie zakończono budowę wałów przeciwpowodziowych na lewym brzegu Odry, do granicy z województwem opolskim!
- Teraz możemy z większym spokojem patrzeć na Odrę, choć trochę jeszcze potrwa, zanim wały w pełni będą mogły spełniać swoje zadanie - mówi Alojzy Pieruszka, wójt Rudnika.

Pas wałów został już wykonany, zostały jeszcze drobne prace kosmetyczne. Mieszkańcy przyznają, że czują się teraz o wiele bezpieczniej, ale w dalszym ciągu obawiają się "cofki". W razie powodzi Odra może przyjść do nas ze strony Opola - mówi Helga Sekuła, sołtys Lasaków. Dlatego zarówno gminie, jak i starostwu zależy, by skłonić wojewodę opolskiego do zamknięcia wału Odry po opolskiej stronie.

Sąsiedzi z opolskiego tak zaplanowali prace związane z poprawą bezpieczeństwa przeciwpowodziowego, że ich wał połączy się z naszym dopiero na końcu robót.
- Żeby odcinek był szczelny, by zamknąć wały, nadal potrzeba około 500 metrów obwałowania. Póki co, mamy obietnicę od sąsiadów, że inwestycja będzie kontynuowana w 2012, najpóźniej w 2013 roku. Wtedy Lasakom i Grzegorzowicom cofka już na pewno nie zagrozi - dodaje wójt.

Niedawno Zbigniew Bahryj, dyrektor Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Opolu zapewnił nas, że prace przy budowie wału od granicy z województwem śląskim ruszą na pewno w przyszłym roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto