Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Olsztynie pochowano szkielety dawnych mieszkańców, wydobyte podczas prac archeologicznych

BR/mat. prasowe
W Olsztynie odbyła się uroczystość pochówku szczątków szkieletów mieszkańców Olsztyna, wydobytych podczas prac archeologicznych z dawnego cmentarza przy ul. Zamkowej.

Uroczystość rozpoczęła się Mszą świętą w Kościele p.w. św. Jana Chrzciciela, celebrowaną przez księdza prałata Ryszarda Grzesika, proboszcza Parafii Olsztyn.

Po nabożeństwie orszak uczestników ceremonii udał się na cmentarz parafialny, gdzie odbył się symboliczny pochówek szczątków złożonych wcześniej w zbiorowym grobie. Przedstawiciele lokalnych władz samorządowych, instytucji, organizacji, oświaty oraz mieszkańcy Olsztyna złożyli kwiaty i zapalili znicze.

Szczątki około 700 ludzkich szkieletów wydobyto podczas prac związanych z rewitalizacją centrum Olsztyna. Archeolodzy odkryli 656 grobów i przeprowadzili wstępne badania.

Wśród mogił archeolodzy odnaleźli również spore zagłębienie, w którym ukryto szczątki ludzkie pochodzące z kilkudziesięciu grobów zniszczonych podczas budowy pawilonów handlowych i zakładania przyłączy - głównie sieci energetycznej.

Cmentarz funkcjonował przy kościele, co potwierdza znalezienie części fundamentów świątyni z przełomu XVII i XVIII w. Kościół spłonął podczas pożaru osady w 1719 r. Wówczas wybudowano, oddalony od zabudowań dzisiejszy kościół i wyznaczono nowe miejsce na cmentarz.

Wykopane szczątki pochodzą prawdopodobnie z XVI, XVII i XVII wieku. Niektóre mogą pochodzić nawet z XV wieku.

- Precyzyjne określenie lat, z których pochodzą szczątki będzie możliwe po, trwających właśnie, konserwacji i odczytywaniu zaśniedziałych, nieczytelnych monet.– informuje Iwona Młodkowska-Przepiórkowska, archeolog nadzorujący prace. – Pogańskim obyczajem monety były wkładane zmarłym w usta jeszcze w pierwszych wiekach chrześcijaństwa w Polsce. W sumie mamy ich około dwudziestu w różnym stanie. Zielone przebarwienia na wielu szczękach czaszek wskazują, że pozostałe prawdopodobnie zostały zgrabione – wyjaśnia archeolog.

Z wypowiedzi archeologów i antropologów wynika, że poza monetami i kilkoma koliami ze szklanych paciorków nie znaleziono przy szczątkach żadnych przedmiotów co świadczy o tym, że był to cmentarz ludzi ubogich. Na szczątkach kilku szkieletów odnaleziono uszkodzenia cięte, które można odczytać jako ślady po ranach zadanych szablą lub mieczem. Około czterdziestu procent wśród szkieletów stanowiły szczątki małych dzieci, pochodzące z grobów usytuowanych najbliżej muru kościelnego. Odkryto kilka warstw pochówków. Istotny jest również fakt, że kolejne pochówki odbywały się często w świeżych jeszcze grobach poprzedników. Mogłyby to być np. pochówki pobitewne.

Prace archeologiczne trwały od 25 kwietnia do 2 lipca 2012 r.

- Odkrycia archeologów to bardzo istotne przybliżenie odległej historii Olsztyna. Wiemy, że dawny kościół sąsiadował z rynkiem i z drogą na zamek. Wokół świątyni istniał cmentarz, zgodnie z lokalizacją grobów w tamtych czasach. Więcej informacji dostarczą nam antropolodzy w wynikach badań, które będą gotowe za kilka tygodni – mówi Tomasz Kucharski, wójt Gminy Olsztyn.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto