Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W parku Pokoju w Oświęcimiu powstała plenerowa galeria Józefa Watychowicza. Rzeźby zwierząt będą jedną z atrakcji nowego parku [ZDJĘCIA]

Bogusław Kwiecień
Bogusław Kwiecień
Plenerowa galeria rzeźb leśnych zwierząt będzie jedną z atrakcji parku Pokoju w Oświęcimiu. Jej autorem jest Józef Watychowicz, góral z urodzenia, który po kilkudziesięciu latach spędzonych za oceanem wrócił do Polski i zamieszkał w Oświęcimiu. Podobną galerię artysta wykonał dwa lata temu na plantach nad Sołą. Do dzisiaj rzeźby bajkowych postaci cieszą tam spacerowiczów, szczególnie dzieci. Rzeźby są wykonane z pni starych ściętych już drzew.

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Góral z urodzenia, mieszkaniec Oświęcimia z wyboru

Autor drugiej plenerowej wystawy rzeźb Józef Watychowicz jest z urodzenia góralem. Pochodzi z małej wioski Dział pod Czarnym Dunajcem. Jako 13-latek wyjechał z rodzicami do USA. Tam poza ciężką pracą odkrył w sobie artystyczną pasję. Jak mówi, talent odziedziczył po mamie. Już w szkole rysunki małego Józka zawsze były najlepsze.

- Za oceanem kuzyn zaproponował mi, abym podjął naukę w szkole artystycznej, ale musiałem zarabiać na życie

- wspomina Józef Watychowicz.

Pasję rzeźbiarską odkrył dosyć późno, bo w wieku 38 lat i to trochę przypadkowo. Po kilkudziesięcioletniej emigracji pan Józef wrócił do Polski i zamieszkał w Oświęcimiu gdzie kontynuuje swoje pasje artystyczne.

Jest członkiem Regionalnego Stowarzyszenia Twórców Kultury ,,Grupa na Zamku" w Oświęcimiu. Maluje, używając farb olejnych. Pasjonuje się pięknem światła i koloru podpartym wyobraźnią. Bardzo różnorodna tematyka jego prac obejmuje: pejzaże, martwe natury, kwiaty, marynistyka, zwierzęta.

Poza malarstwem zajmuje się rzeźbiarstwem. Jego prace można podziwiać między innymi w kościółku w rodzinnej wiosce. Nie ukrywa że to dar wdzięczności dla rodziców za serce i miłość jakim go obdarzyli.

Józef Watychowicz ma głowę pełną pomysłów

Jego prace rzeźbiarskie mieszkańcy Oświęcimia i przyjezdni mogą zobaczyć także w parkach miejskich. Pierwsze galerie plenerowe wykonał dwa lata temu na plantach nad Sołą i w parku Pojednania w rejonie Kamieńca. W sumie powstało osiem figur przedstawiających bajkowe postacie związane z przyrodą. Z pnia starych ściętych drzew powstały m.in. Czerwony Kapturek z wilkiem, królicza rodzina i dziewczynka z koniem. Ponadto na drzewach nad Sołą pojawiły się jego rzeźby, który pełnią jednocześnie rolę dziupli dla ptaków.

W parku Pokoju na os. Chemików z kolei powstała galeria rzeźb leśnych zwierząt. Są tutaj lisy, sowy, dzięcioł, rodzina wiewiórek i orzeł.

FLESZ - Jak pozbyć się stresu w godzinę? Tę metodę stosowała NASA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto