W pojedynku dwóch Unii, oświęcimska przegrała u siebie z tarnowską 1:2 w małopolskiej lidze juniorów

Otwarcie wyniku na początku drugiej połowy miało odmienny wpływ na obie ekipy. – Prawdę mówiąc, wcale się tym faktem nie zmartwiłem _– powiedział po meczu Daniel Bartkowski, trener tarnowian. – _Mój zespół potrzebuje bodźca, żeby zacząć grać. Tak samo było na krakowskiej Wiśle, kiedy przy stanie 0:2 zdobyliśmy bramkę, spychając rywali do obrony, ale na uratowanie choćby remisu wtedy zabrakło nam czasu.
_ - Po objęciu prowadzenia moim chłopcom wydawało się, że jest po meczu. Dali sobie szybko strzelić dwa gole i wtedy na nowo zaczęli walczyć, ale tarnowianie umiejętnie się bronili _– skwitował Tomasz Wróbel, trener oświęcimian.
W pierwszej połowie dużo było walki, a okazji bramkowych mało. Wreszcie, po prostopadłym podaniu od Semika, Dwornik zachował zimną krew w pojedynku z Dybowskim.
Z kolei po wolnym bitym przez Niemczurę, Pamuła wypuścił piłkę z rąk, więc do siatki wepchnął ją Kamiński. Chwilę później, po akcji z lewej strony, poszło podanie do Uchwata, który strzałem z 7 m dopełnił formalności.
Oświęcimianie atakowali, ale goście mieli klarowniejsze okazje do podwyższenia wyniku. W 80 min piłka poszła za plecy Wyroby, przejął ją Kleszcz, który z boku samotnie podchodzi Pamułę. Trafił jednak wprost w niego. Z kolei w 86 min w sytuacji sam na sam nie popisał się Uchwat.
Jeszcze w 90 min, po wolnym bitym przez Semika w polu karnym gości doszło do zamieszania, ale wyrównanie nie padło.

Unia Oświęcim – Unia Tarnów 1:2 (0:0)
1:0 Dwornik 50, 1:1 Kamiński 60, 1:2 Uchwat 62.
Sędziował: Łukasz Łabaj (Oświęcim). Żółte kartki: Ochman, Szostek – Dybowski, Uchwat, Furmański.
Unia Ośw.: Pamuła – Bednarczyk (46 Żak), Dwornik, Kosiński, Michałek – Mrowiec (46 Wykręt), Ochman, Semik, Szostek, Wyroba – Znamirowski.
Unia T.: Dybowski - Kijak, Bachula, Więcek, Drwal – Urasiński (60 Kleszcz), Tyl, Szumlański, Niemczura (70 Furmański) – Kamiński, Gałuszka (46 Uchwat)