Do pierwszego pożaru doszło w sobotę po północy. Strażacy otrzymali zgłoszenie, że pali się za marketem przy ul. Rapackiego. Okazało się, że ogień pojawił się wewnątrz budynku, a płomienie i dym wydostają się z kratek wentylacyjnych.
Po dostaniu się do środka, strażacy podali dwa prądy wody na płonącą wędzarnię i pomieszczenie chłodni. Straty są jednak duże, bo ogień strawił bardzo dużą część urządzeń. Wstępnie oszacowano je na około 200 tysięcy złotych.
W niedzielę około godz. 4 strażaków wezwano na ulicę Kwiatową. Pożar pojawił się w kuchni jednego z mieszkań. Okazało się, że bez nadzoru pozostawiono włączoną frytkownicę, która zapaliła się, a ogień przeniósł się na wyposażenie kuchni. Płomienie lokatorzy opanowali jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej. Spaleniu uległa część szafek i wyposażenia kuchni.
Strażacy oddymili klatkę schodową i mieszkanie oraz, za pomocą kamery termowizyjnej, sprawdzili kuchnię i przyległe pomieszczenia. Straty wyniosły około 6 tysięcy złotych.
WIDEO: Pożar samochodu BMW w Modliborzu na drodze DK91:
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?