"Willa Zator" w Oświęcimiu. Ma nawiązać do tradycji znanego przedwojennego hotelu, który stał naprzeciwko dworca PKP [ZDJĘCIA]

Właścicielka okazałej kamienicy na rogu ulic Wyzwolenia i Dworcowej w Oświęcimiu przyznaje, że za jej planami związanymi z branżą hotelarską stoi biznes, ale i sentyment. Do tej pory jej działalność biznesowa koncentrowała na ubezpieczeniach oraz prowadzeniu stacji kontroli pojazdów. Kilka lat temu postanowiła, że spróbuje swoich sił także w hotelarstwie. Pochodzi z Palczowic na Zatorszczyźnie, która w ostatnich latach stała się wielkim centrum turystycznym. Myślała więc o działalności hotelarskiej na tym terenie.

- Ostatecznie jednak wybrałam Oświęcim, chociaż Zator także jest w tej mojej działalności obecny

- zaznacza Mariola Cichoń.

Na zabytkowej kamienicy przy ul. Wyzwolenia uwagę przyciąga szyld w żółtym kolorze z nazwą "Willa Zator". Jej właścicielka przyznaje, że inspiracją do nadania tej nazwy był właśnie wspomniany przedwojenny hotel, który znajdował się w sąsiednim budynku.

Na archiwalnych zdjęciach i pocztówkach okazała kamienica robi wrażenie. Łukasz Szymański, oświęcimski kolekcjoner i miłośnik historii ubolewa, że niestety po wojnie straciła architektoniczny blask i stała się jednym z wielu zwykłych wielkomiejskich budynków.

- Niezależnie od samej historii, z tym budynkiem związane są także moje wspomnienia z dzieciństwa, gdy przyjeżdżałem do mamy, która pracowała w placówce Społem znajdującej się na jego tyłach

- dodaje Mariola Cichoń.

Dwa lata temu Mariola Cichoń kupiła kamienicę w sąsiedztwie przedwojennego hotelu Zator. Rozpoczęła przebudowę budynku pod kątem usług hotelarskich. Zadanie nie było łatwe, bo ze względu na jego zabytkowy charakter wymagało szczegółowych uzgodnień z konserwatorem zabytków.

- W takim przypadku większe są także koszty inwestycji

- zaznacza właścicielka

Nie dopuszczała jednak myśli o odejściu o swoich planów. Zależało jej, aby poza wysokim hotelowym standardem
był to jednocześnie "hotel z duszą". Stąd wzięły nawiązania do minionych lat w wykończeniu klatek schodowych i wystroju części pomieszczeń. Na ścianach mają także pojawić się zdjęcia przedwojennych mieszkańców Oświęcimia z kolekcji wspomnianego Łukasza Szymańskiego.

- Niestety, koronawirus pokrzyżował moje szyki. Podjęłam decyzję o ograniczeniu inwestycji i odłożeniu wykonania elewacji zewnętrznej budynku. To są ogromne koszty. Tym bardziej trudno się decydować na takie przedsięwzięcie, gdy ruch turystyczny jest ograniczony i nie wiadomo, kiedy na dobre się odrodzi

- mówi Mariola Cichoń.

Ma nadzieję, że nastąpi to wkrótce. Pokoje na gości czekają, w sumie 100 miejsc noclegowych.

[polecane]21461453,21457451,21406437,21456203[/polecane]
FLESZ - Koronawirus. Jak się przed nim uchronić